[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.JeÅ›lichcesz mieć piÄ™kne, spokojne sny, zadbaj o to, by twoje myÅ›li i uczuciateż byÅ‚y piÄ™kne i spokojne.Ale bÄ™dzie lepiej, jeÅ›li nauczysz siÄ™ medyto­wać również w trakcie snu (do tego trzeba siÄ™ przyzwyczaić przez sy­stematycznÄ… praktykÄ™ medytacyjnÄ…).Niektórym ludziom, którzy dbajÄ…o wysokÄ… jakość swych myÅ›li i uczuć, lecz nie medytujÄ…, pewne sferyÅ›wiata astralnego wydajÄ… siÄ™ prawdziwie Boskimi sferami szczęśliwoÅ›ci,gdy w rzeczywistoÅ›ci sÄ… tylko szczÄ…tkowym odbiciem owych sfer, któremożna poznać jedynie dziÄ™ki kontemplacji.W niektórych szkoÅ‚ach magicznych uczy siÄ™ materializowania feno­menów astralnych (elementali) w różnych miejscach, nawet w umysÅ‚achludzi.Uczy siÄ™ rzucania operujÄ…cych duchów lub demonów na innych,Å‚apania duchów, a nawet ciaÅ‚ astralnych żyjÄ…cych ludzi.W ten sposóbmożna doprowadzić ludzi do choroby lub nawet Å›mierci.Można teżprzedÅ‚użyć życie ciaÅ‚a, podczas gdy jego wÅ‚aÅ›ciciel nie jest już w nimobecny.Można wreszcie wykreować sobie astralnych strażników i wo­jowników, którzy bÄ™dÄ… dalej walczyli po Å›mierci swego twórcy.CaÅ‚amagia jest sztukÄ… panowania nad Å›wiatem astralnym, ale nie ma wÅ‚a­dzy nad Å›wiatami wyższymi, choć wielu magów i szamanów uważa, żekto posiadÅ‚ wÅ‚adzÄ™ nad astralem, ten ma wÅ‚adzÄ™ nad caÅ‚ym Å›wiatem.Wynika to z przekonania, że Å›wiat astralny jest jedynym realnym Å›wia­tem, w którym możliwa jest kreacja.Magowie i gnostycy odrzucajÄ…praktyki poznawania wyższych Å›wiatów, a czasem negujÄ… możliwośćich istnienia.Negacja ta wynika głównie z niezdolnoÅ›ci do opanowaniawyższych praktyk i z pychy nie pozwalajÄ…cej zaakceptować, że ktoÅ› -i w dodatku nie potężny mag - mógÅ‚by zrobić coÅ› lepszego od maga.Zwiat astralny jest ciÄ…gle przetwarzany przez wyobrażenia ludzi,przeprogramowywany przez nie.MyÅ›loksztaÅ‚ty tworzone przez wieluludzi zaczynajÄ… mieć wÅ‚adzÄ™ nad coraz szerszymi krÄ™gami osób podle­gajÄ…cych wpÅ‚ywom telepatycznym.Jedynym sposobem uwolnienia siÄ™od wpÅ‚ywów astralnych jest ćwiczenie i pozostawanie w medytacji.Me­dytacja i modlitwa mogÄ… ponadto rozbijać destruktywne strukturyastralne oraz odbierać im moc.CiaÅ‚o astralne dostrzegane przez jasnowidza rozciÄ…ga siÄ™ na okoÅ‚o20-50 cm od ciaÅ‚a fizycznego i przenika je.Sfera mentalna to Å›wiat, w którym zachodzÄ… procesy myÅ›lenia lo­gicznego i dyskursywnego.ZamieszkujÄ… go myÅ›loksztaÅ‚ty, przy czym sÄ…one znacznie czystsze od astralnych.Aby móc siÄ™ porozumiewać na33 planie mentalnym, należy nauczyć siÄ™ mówić.Porozumiewanie siÄ™ zapomocÄ… mowy powoduje wrażenie oddzielenia czÅ‚owieka od innychosób i istot, a także wrażenie wyobcowania.Z wszystkich stworzeÅ„ tyl­ko czÅ‚owiek ma ciaÅ‚o mentalne.Uwaga: Na poziomie opisanych sfer można komunikować siÄ™ rów­nież poprzez jasnowidzenie, czyli w sposób bezinwazyjny.Najczęściejspotyka siÄ™ zdolnoÅ›ci jasnowidzenia eterycznego i astralnego.Aby staćsiÄ™ dobrym jasnowidzem na planie mentalnym i przyczynowym, należywykonywać odpowiednie ćwiczenia w medytacyjnym stanie umysÅ‚u.Ja­snowidzenie w stanie medytacyjnym jest bardzo korzystne równieżw odniesieniu do Å›wiata astralnego i eterycznego.CiaÅ‚a urzeczywistnieniaCiaÅ‚o przyczynowe to wÅ‚aÅ›ciwe tyjko dla ludzi pole informacyjne,z którego można korzystać przez intuicjÄ™ i medytacjÄ™.Rozwija siÄ™ onodziÄ™ki medytacji i myÅ›leniu abstrakcyjnemu.Informacje zawarte w cieleprzyczynowym majÄ… wysoki stopieÅ„ uogólnienia, sÄ… bowiem ogólnymiprawidÅ‚owoÅ›ciami i inspiracjami.W ciele przyczynowym zakodowanesÄ… główne tendencje karmiczne, z którymi rodzimy siÄ™ i z którymiumieramy (w wyniku otwarcia siÄ™ na wartoÅ›ci duchowe karma oczy­szcza siÄ™, w rezultacie zamkniÄ™cia siÄ™ na nie - narasta).Na poziomieÅ›wiata przyczynowego jesteÅ›my jednym z wszystkimi istotami i Å‚atwonam owÄ… jedność dostrzegać.Mamy też Å›wiadomość jednoÅ›ci z caÅ‚ymkosmosem, w którym nie ma sprzecznych interesów (dlatego to dziÄ™kimedytacji i modlitwie otrzymujemy inspiracje, by nasze problemy roz­wiÄ…zywać z korzyÅ›ciÄ… dla siebie i dla wszystkich istot).W Å›wiecie przy­czynowym nie ma kombinowania ani przegranych - tam wszyscy wy­grywajÄ….Wszystko, co pochodzi ze sfery przyczynowej i ze sferwyższych, sÅ‚uży Najwyższemu Dobru wszystkich bytów jednoczeÅ›niei w swej istocie jest Najwyższym Dobrem.W procesie duchowegowzrostu ciaÅ‚o mentalne jest wypierane przez ciaÅ‚o przyczynowe, ponie­waż dziÄ™ki medytacji czÅ‚owiek odzwyczaja siÄ™ od myÅ›lenia dyskursyw-nego i od powoÅ‚ywania siÄ™ na cudze opinie.Jest to sÅ‚uszne, bowiemz rzeczywistoÅ›ciÄ… nie da siÄ™ i nie ma sensu dyskutować (na tym polegapokora).CiaÅ‚o buddyczne jest drugim z kolei ciaÅ‚em urzeczywistnienia roz­wijajÄ…cym siÄ™ dziÄ™ki medytacji.Wypiera ono ciaÅ‚o astralne, w zwiÄ…zkuz czym emocje zostajÄ… zastÄ…pione uczuciami wyższymi, a ego (emocjo­nalne przywiÄ…zanie do wyobrażeÅ„ o sobie) zanika [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centka.pev.pl
  •