[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.zadającejcierpienie.I tak pojmowanego doznawania nie będzie w ciałach zmartwychwstałychświętych.Nie będzie więc w nich możebności cierpienia.I dlatego mówi się, że niebędą podległe cierpieniom: nie będą mogły cierpieć.Teologowie w różny sposób silili się uzasadnić tę niemożebność cierpienia.Jedni przypisują to właściwościom elementów, które będą inaczej zachowywać się wciele zmartwychwstałym niż obecnie.Powiadają, że elementy zostaną w cielezmartwychwstałym co do substancji; będą jednak pozbawione jakości czynnych ibiernych. Ale to chyba nie jest prawdą.Jakości bowiem czynne i bierne należą dodoskonałości, całości elementów.Gdyby więc bez nich odbudowano elementy w cielezmartwychwstałego, byłyby mniej doskonałe niż są teraz.Ponadto, jakości te sąwłaściwościami elementów wypływającymi z samej ich formy i materii ispowodowanymi przez nie.Skoro tak, to wydaje się bardzo niedorzeczne, żeby zostałaprzyczyna, a jej skutek nie istniał.Toteż drudzy utrzymywali, że jakości pozostaną, tylko że nie będą spełniaćwłaściwych im czynności.Sprawi to moc Boża dla zachowania ludzkiego ciała. Alei tego chyba nie da się utrzymać.Do połączenia się bowiem w jedno elementówwymagane jest działanie jakości czynnych i biernych; i zależnie od tego, która wezmiegórę, ciała złożone z elementów są różnej kompleksji [tj.mają różny układpsychofizyczny].I to również stosuje się do ciała zmartwychwstałego.Będą w nim189mięso, kości i inne tego pokroju części, które nie będą miały jednej kompleksji.Ponadto, według tego zdania niemożność doznawania cierpień nie byłabyuposażeniem w nich samych tkwiącym.Nie wnosiłaby bowiem w substancję jakiegośprzystosowania sprawiającego tęż niemożność, a byłaby tylko uchronieniem oddoznawania cierpień pochodzącym od zewnątrz, mianowicie od mocy Boga.A ta mocmogłaby to samo uczynić z ciałem człowieka w obecnym życiu.Wreszcie trzeci powiadają, że w samym ciele będzie coś chroniącego ciałauchwalebnione od doznawania cierpień, a będzie tym materia piątego ciała.Powiadają, że ta materia wejdzie w skład ludzkiego ciała dla zgodnego w nimwspółistnienia i zgrania elementów, dzięki czemu mogą stać się należytą materią dladuszy rozumnej.W obecnym bowiem stanie życia, z powodu panoszenia sięelementów natury, ciało ludzkie doznaje cierpień, tak jak i inne elementy.Natomiastpo zmartwychwstaniu wezmie górę natura piątego ciała.Stąd to ludzkie ciało staniesię niezdolne do cierpienia na podobieństwo ciała niebieskiego.Ale i to jest nie do przyjęcia.Jak bowiem wykazał Magister9, ciało piąte niewchodzi materialnie w skład ciała ludzkiego.Ponadto, nie można twierdzić, że jakaśsiła naturalna a taką jest siła ciała niebieskiego zdoła udzielić ludzkiemu ciałuwłaściwości należnej chwale, jaką jest niemożność doznawania cierpień przezuchwalebnione ciało.Tę bowiem władzę odmienienia ciała ludzkiego Apostołwyraznie przypisuje Chrystusowi.Oto teksty10: Jaki Ten niebieski, tacy i niebiescy"oraz Przekształci nasze ciało poniżone na podobne do swojego chwalebnego ciała tąpotęgą" itd.I wreszcie, natura piątego ciała nie może do tego stopnia opanować ciałaludzkiego, żeby w nim nie pozostała natura elementów; a ta ze swoich istotnychpierwiastków jest podległa cierpieniom.I dlatego należy inaczej powiedzieć, mianowicie że wszelkie doznawaniecierpienia polega na zwycięstwie działającego nad doznającym; inaczej nie mógłby gopoddać pod swoje władanie.Niemożliwe zaś jest, żeby działający zawładnąłdoznającym, nie osłabiając przy tym panowania swojej formy nad materią190doznającego.A mamy na myśli doznawanie sprzeczne z naturą, tj.cierpienie.Wtedybowiem tylko materia może stać się podległą jednemu z przeciwieństw, gdy drugieprzeciwieństwo albo całkowicie straci władanie nad nią, albo przynajmniej zostanieono osłabione.Otóż po zmartwychwstaniu ciało ludzkie wraz z tym wszystkim, co wnim jest, będzie doskonale podległe duszy rozumnej, tak jak również i ona będziedoskonale podległa Bogu [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl centka.pev.pl
.zadającejcierpienie.I tak pojmowanego doznawania nie będzie w ciałach zmartwychwstałychświętych.Nie będzie więc w nich możebności cierpienia.I dlatego mówi się, że niebędą podległe cierpieniom: nie będą mogły cierpieć.Teologowie w różny sposób silili się uzasadnić tę niemożebność cierpienia.Jedni przypisują to właściwościom elementów, które będą inaczej zachowywać się wciele zmartwychwstałym niż obecnie.Powiadają, że elementy zostaną w cielezmartwychwstałym co do substancji; będą jednak pozbawione jakości czynnych ibiernych. Ale to chyba nie jest prawdą.Jakości bowiem czynne i bierne należą dodoskonałości, całości elementów.Gdyby więc bez nich odbudowano elementy w cielezmartwychwstałego, byłyby mniej doskonałe niż są teraz.Ponadto, jakości te sąwłaściwościami elementów wypływającymi z samej ich formy i materii ispowodowanymi przez nie.Skoro tak, to wydaje się bardzo niedorzeczne, żeby zostałaprzyczyna, a jej skutek nie istniał.Toteż drudzy utrzymywali, że jakości pozostaną, tylko że nie będą spełniaćwłaściwych im czynności.Sprawi to moc Boża dla zachowania ludzkiego ciała. Alei tego chyba nie da się utrzymać.Do połączenia się bowiem w jedno elementówwymagane jest działanie jakości czynnych i biernych; i zależnie od tego, która wezmiegórę, ciała złożone z elementów są różnej kompleksji [tj.mają różny układpsychofizyczny].I to również stosuje się do ciała zmartwychwstałego.Będą w nim189mięso, kości i inne tego pokroju części, które nie będą miały jednej kompleksji.Ponadto, według tego zdania niemożność doznawania cierpień nie byłabyuposażeniem w nich samych tkwiącym.Nie wnosiłaby bowiem w substancję jakiegośprzystosowania sprawiającego tęż niemożność, a byłaby tylko uchronieniem oddoznawania cierpień pochodzącym od zewnątrz, mianowicie od mocy Boga.A ta mocmogłaby to samo uczynić z ciałem człowieka w obecnym życiu.Wreszcie trzeci powiadają, że w samym ciele będzie coś chroniącego ciałauchwalebnione od doznawania cierpień, a będzie tym materia piątego ciała.Powiadają, że ta materia wejdzie w skład ludzkiego ciała dla zgodnego w nimwspółistnienia i zgrania elementów, dzięki czemu mogą stać się należytą materią dladuszy rozumnej.W obecnym bowiem stanie życia, z powodu panoszenia sięelementów natury, ciało ludzkie doznaje cierpień, tak jak i inne elementy.Natomiastpo zmartwychwstaniu wezmie górę natura piątego ciała.Stąd to ludzkie ciało staniesię niezdolne do cierpienia na podobieństwo ciała niebieskiego.Ale i to jest nie do przyjęcia.Jak bowiem wykazał Magister9, ciało piąte niewchodzi materialnie w skład ciała ludzkiego.Ponadto, nie można twierdzić, że jakaśsiła naturalna a taką jest siła ciała niebieskiego zdoła udzielić ludzkiemu ciałuwłaściwości należnej chwale, jaką jest niemożność doznawania cierpień przezuchwalebnione ciało.Tę bowiem władzę odmienienia ciała ludzkiego Apostołwyraznie przypisuje Chrystusowi.Oto teksty10: Jaki Ten niebieski, tacy i niebiescy"oraz Przekształci nasze ciało poniżone na podobne do swojego chwalebnego ciała tąpotęgą" itd.I wreszcie, natura piątego ciała nie może do tego stopnia opanować ciałaludzkiego, żeby w nim nie pozostała natura elementów; a ta ze swoich istotnychpierwiastków jest podległa cierpieniom.I dlatego należy inaczej powiedzieć, mianowicie że wszelkie doznawaniecierpienia polega na zwycięstwie działającego nad doznającym; inaczej nie mógłby gopoddać pod swoje władanie.Niemożliwe zaś jest, żeby działający zawładnąłdoznającym, nie osłabiając przy tym panowania swojej formy nad materią190doznającego.A mamy na myśli doznawanie sprzeczne z naturą, tj.cierpienie.Wtedybowiem tylko materia może stać się podległą jednemu z przeciwieństw, gdy drugieprzeciwieństwo albo całkowicie straci władanie nad nią, albo przynajmniej zostanieono osłabione.Otóż po zmartwychwstaniu ciało ludzkie wraz z tym wszystkim, co wnim jest, będzie doskonale podległe duszy rozumnej, tak jak również i ona będziedoskonale podległa Bogu [ Pobierz całość w formacie PDF ]