[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. A może dziwnie się zachowywał? Był nerwowy, rozkojarzony, impulsywny? Możezamknięty w sobie? Pani komisarz  odezwała się Ursula. Zauważyłabym każdą zmianę wusposobieniu mojego syna.Nic się przede mną nie ukryje.Poza tym on nie kryje się zeswoimi uczuciami, to szczery człowiek i nigdy nie trzymałby czegoś przede mną w tajemnicy.I nie, nie bywał ani nerwowy, ani impulsywny, ani.Może z wyjątkiem chwil, kiedyGabriele, nasza droga synowa, wyprowadzała go z równowagi, co zdarzało się, i to nierzadko. Czy stosunki między panią a synową są napięte? Co to znaczy: napięte?  Wzruszyła ramionami. Ma kiełbie we łbie i tyle.Niewspiera Rolfa tak, jak powinna go wspierać prawdziwa żona.Ja zawsze stałam u boku męża,na dobre i na złe.Niech pani zapyta, czy ona także.Ale jak ją znam, sprzeda pani bajeczkę owiernej i kochającej żonie, której zle się wiedzie.Boże, odradzałam Rolfowi to małżeństwo iz tego, co się orientuję, miałam rację.Ale to była jego decyzja. Syn jest dorosły i wie, co robi.Nie chcemy państwa dłużej zatrzymywać.Skontaktujemy się, kiedy tylko się czegoś dowiemy. Wie pani, nie chcę mówić zle o synowej  dodała łagodniej, jakby zorientowałasię, że zbyt wiele zdradziła  ale Rolf zasłużył na kogoś lepszego.Gabriele nie dba o ciepłorodzinne i trzyma się z dala od interesów.Nie umie obchodzić się z pieniędzmi. Co chce nam pani przez to powiedzieć?  zapytała Julia, unosząc brwi. Nic, zupełnie nic.Proszę o tym zapomnieć.I koniecznie dajcie znać, kiedy coś jużbędzie wiadomo.Modlę się, żeby wszystko dobrze się skończyło.Nie możecie sobiewyobrazić, ile syn dla mnie znaczy. Po raz pierwszy od przyjścia policjantów miała łzy woczach.Odprowadziła komisarzy do drzwi, pożegnała się i patrzyła, jak wsiadają do lancii.Ona i modlitwa  prychnęła w duchu Julia i zapaliła papierosa. Zroda, 15:45 Nie chciałbym mieć jej na karku  powiedział Hellmer, uruchamiając silnik.Boże, nie wiem, co bym zrobił, gdybym miał taką smoczycę za matkę.To okropne.Chybabym strzelił sobie w łeb. Gdybyś miał taką matkę, pewnie byłbyś zupełnie innym człowiekiem.Zapewnetakim jak Rolfi. Tam nie ma czym oddychać. Byłabym wdzięczna, gdyby państwo zdjęli buty małpował Ursulę Frank. Jest dokładnie taka, jak ją opisała Gabriele.Widziałeś, jaki stary był potulny?Siedział jak mysz pod miotłą.Jak królik w towarzystwie węża.%7łeby tylko nie powiedziećczegoś niewłaściwego, najlepiej zupełnie nic, żeby potem nie było draki.W tej chwili rozdzwonił się telefon Julii.Kullmer.Powiedziała tylko:  Tak i Miejcie oczy i uszy szeroko otwarte i rozłączyła się. To Peter.Zgadnij, kto się pojawił u Gabriele? Wyglądam na jasnowidza?  zapytał Hellmer, który nie znosił podobnych pytań. Doktor Becker.Ciekawe tylko po co? Jest wprawdzie prawnikiem męża, ale. Może jej też  stwierdził lakonicznie Hellmer. I tak to trochę dziwne.Damy radę wpaść jeszcze do brata? Jeśli się pospieszymy, chociaż nie wydaje mi się, żebyśmy go zastali.Normalniludzie o tej porze pracują. On jest przecież bezrobotny.Dam znać Bergerowi, żeby postarał się o nakazrewizji domu Lury.Zaskoczymy ją jutro rano.Jestem bardzo ciekawa, czy coś znajdziemy. A czego się spodziewasz? Serio myślisz, że zabiłaby męża w domu, a potemjeszcze zostawiła dla nas dowody? Moim zdaniem jest na to zbyt inteligentna.Poza tymBecker z pewnością jest świetnym doradcą. To jest właśnie najbardziej interesujące w rewizjach.Człowiek musi byćprzygotowany na niespodzianki.Może i my będziemy mieli szczęście.Choć straciłam jużnadzieję, że Rolf Lura żyje.Na pewno ktoś go sprzątnął. Nie byłbym taki pewny.Rzekomo zmarli żyją dłużej, przynajmniej niektórzy. Ale znam co najmniej dwie kobiety, które by po nim nie płakały.Szczerze mówiąc,nie mam im tego za złe, jeśli choć połowa z tego, co wiemy, jest prawdą.Wyrzuciła niedopałek przez okno.Potem zamknęła oczy i już po kilku sekundachzasnęła.Zerwała się ze strachem, kiedy Frank postukał ją w ramię [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centka.pev.pl
  •