X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pewien rozpustnik imie-niem Wettiusz, który próbował ją uwieść i spotkał się z porażką,puścił w obieg zręczny kalambur o niej: in triclinio Coa, incub�culo Nola  w jadalni kusicielka, w łóżku niezdobyta forte-ca  z takim skutkiem, że dwaj inni jej wielbiciele, Marek Ka-murcjusz i Marek Cezerniusz, zemścili się na nim w jej imieniu:pobili go, a potem, żeby kara była stosowna do zbrodni, wzięligo od tyłu i zajezdzili prawie na śmierć.Można by pomyśleć, że ten świat był zupełnie obcy Cycero-nowi, a jednak w jakimś stopniu rozpusta i skandale go pociąga-ły, choć w senacie grzmiał przeciwko upadkowi obyczajów.Może miał w sobie coś z aktora; zawsze uwielbiał towarzystwo129 ludzi teatru.Nie lubił też nudziarzy, ani mężczyzn, ani kobiet, ao Klodii nie można było powiedzieć, że jest nudna.W każdymrazie oboje wyrazili wielkie zadowolenie, że poznali się nawza-jem, a kiedy Klodia zapytała niskim głosem, otwierając szerokooczy i patrząc uwodzicielsko, czy pod nieobecność męża możecoś zrobić dla Cycerona  cokolwiek by zechciał  odparł, żeowszem: chętnie zamieniłby na osobności słowo z jej bratem. Z Appiuszem czy Gajuszem?  zapytała, bo uznała, żepewnie miał na myśli któregoś z jej starszych braci; obaj zresztąbyli równie poważni, ambitni i pozbawieni poczucia humoru. Z żadnym z nich.Chciałbym porozmawiać z Publiuszem. Z Publiuszem! Podły chłopak! Wybrałeś mojego ulubień-ca.Natychmiast posłała po niego niewolnika, na pewno do ja-kiejś jaskini hazardu, burdelu czy gdzie tam lubił się podziewać.Czekając na jego przybycie, oboje z Cyceronem przechadzali siępo atrium i oglądali maski pośmiertne przodków z rodu Cele-rów, którzy sprawowali urząd konsula.Ja wycofałem się w cieńi dlatego nie słyszałem, co mówili, ale dobiegł mnie ich śmiech iuświadomiłem sobie, że przyczyną rozbawienia tych dwojgabyły zastygłe woskowe oblicza kolejnych pokoleń Metellusów którzy, co trzeba tu powiedzieć, słynęli z głupoty.Po przybyciu do domu Klodiusz skłonił się przed konsulemnisko i  jak pomyślałem  szyderczo, po czym serdecznie poca-łował siostrę w usta i objął ją w pasie.Przebywał w Galii przezponad rok, ale niewiele się zmienił.Był wciąż urodziwy jak ko-bieta  z tymi swoimi złotymi lokami, w luznych strojach  imiał protekcjonalny sposób patrzenia na świat.Do dziś trudnomi powiedzieć, czy on i Klodia naprawdę byli kochankami, czypo prostu lubili gorszyć szacowne towarzystwo.Pózniej dowie-działem się, że Klodiusz tak samo odnosił się publicznie do130 wszystkich trzech swoich sióstr.Jednak Lukullus z pewnościąuwierzył w plotki o kazirodztwie tych dwojga.Jeśli Cycero był zaszokowany ich zachowaniem, nie okazałtego.Uśmiechnął się przepraszająco do Klodii i zapytał, czymógłby porozmawiać z jej młodszym bratem bez świadków. Cóż, dobrze  odparła z udawaną niechęcią  ale jestembardzo zazdrosna.I wreszcie, pożegnawszy konsula poufałym uściskiem ręki,zniknęła we wnętrzu wielkiego domu, zostawiając nas trzechsamych.Cycero i Klodiusz wymienili kilka uprzejmych słów oGalii Zaalpejskiej i trudach podróży przez Alpy, a potem Cycerozagadnął: Powiedz mi, Klodiuszu, czy prawdą jest, że twójzwierzchnik, Murena, będzie ubiegał się o konsulat? Owszem. Tak właśnie słyszałem.Muszę przyznać, że zaskoczyłomnie to.Czy twoim zdaniem ma szanse wygrać? I to z łatwością.Jest wiele sposobów. Naprawdę? Podaj choć jeden. Ludzie mają wobec niego zobowiązania, wciąż pamiętają,jakie wspaniałe urządził igrzyska, zanim został wybrany na pre-tora. Na pretora? Mój drogi, to było trzy lata temu! W politycewszystko, co wydarzyło się przed trzema laty, to zamierzchłeczasy.Wierz mi, nikt tu już nie pamięta o Murenie.Co z oczu,to z myśli, tak to jest w Rzymie.Pytam więc jeszcze raz: jakchcecie zdobyć głosy?Klodiusz nie przestał się uśmiechać. Myślę, że poprze go wiele centurii. Z jakiegóż to powodu? Patrycjusze będę głosować na Si-lanusa i Serwiusza.Popularzy na Silanusa i Katylinę.Kto wobectego odda głos na Murenę?131  Daj nam czas, konsulu.Kampania się jeszcze nie zaczęła. Każda nowa kampania zaczyna się z końcem poprzedniej.Powinniście działać już od roku.I kto zajmie się tą cudownąagitacją? Ja. Ty?Cycero rzucił to pytanie tak szyderczym tonem, że aż sięskrzywiłem, i nawet Klodiusz, mimo swojej arogancji, wydawałsię urażony. Mam pewne doświadczenie. Jakie doświadczenie? Nie jesteś nawet członkiem senatu. Wobec tego co, na bogów? Po co w ogóle do mnie przy-chodzisz, jeśli jesteś taki pewny, że przegramy?Na jego twarzy malowała się taka wściekłość, że Cycero wy-buchnął śmiechem. Kto tu mówi o przegranej? Ja? Młody człowieku  cią-gnął, obejmując ramieniem Klodiusza  wiem coś niecoś o wy-borach, o tym, jak się w nich wygrywa, i powiem ci jedno: ma-my wszelkie szanse na powodzenie.jeśli będziesz robił do-kładnie to, co ci powiem.Ale musisz się obudzić, zanim będzieza pózno.Dlatego właśnie chciałem się z tobą zobaczyć.Po tych słowach zaczął przechadzać się z Klodiuszem poatrium i wykładać mu swój plan, podczas gdy ja podążałem zanimi z tabliczkami do notowania i zapisywałem jego zalecenia. VIIO tym, że zamierza złożyć w senacie wniosek o przyznanieprawa do triumfu Lukullusowi, powiedział Cycero tylko najbar-dziej zaufanym senatorom  bratu Kwintusowi; byłemu konsu-lowi Gajuszowi Pizonowi; pretorom Pomptinusowi i Flakkuso-wi; takim przyjaciołom jak Gallus, Marcellinus i starszy Frugi;oraz przywódcom patrycjuszy, Hortensjuszowi, Katulusowi iIzaurykusowi [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centka.pev.pl
  •  

    Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.