[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Boisz się o samochód, nie możesz wyjść z sali i niejesteś w stanie cieszyć się muzyką.Masz przed sobą doskonały obraz ludzkiego życia przeżywanego przez większośćz nas. %7łycie dla ludzi umiejących słuchać jest symfonią; ale naprawdę tylko niewielu jest zdolnych do słuchania tejmuzyki.Dlaczego? Gdyż są zajęci słuchaniem hałasów związanych z ich uwarunkowaniami i z ichzaprogramowaniem.Poza tym jest jeszcze coś innego  ich przywiązania.Przy wiązanie jest największym wrogiemżycia.By naprawdę usłyszeć symfonię, musisz być uwrażliwiony na każdy instrument w orkiestrze.Jeśli tylko dzwiękbębna sprawia ci przyjemność, to nie usłyszysz symfonii, gdyż bęben zagłusza wszystkie inne instrumenty.Możeszszczególnie lubić bęben, skrzypce lub fortepian; nie ma w tym nic złego.Ulubione instrumenty w niczym nie ogra-niczają twojej zdolności słyszenia i podziwiania innych instrumentów.Ale w chwili gdy twoja preferencja stanie sięprzywiązaniem, stępi twoją wrażliwość na inne dzwięki i zaczniesz je lekceważyć.Przywiązanie czyni cię ślepym naten jeden instrument, zaczynasz obdarzać go wartością, której on w gruncie rzeczy nie posiada.Teraz przyjrzyj się osobie lub rzeczy, do której jesteś przywiązany: komuś lub czemuś, co otrzymało od ciebiemoc uczynienia cię szczęśliwym lub nieszczęśliwym.Zobacz, jak z powodu twojej koncentracji na zdobyciu tej osobyczy rzeczy i w miarę kurczowego trzymania się ich oraz łączenia twoich radości tylko z tą osobą czy rzeczą zwykluczeniem wszystkich innych osób czy rzeczy, tracisz wrażliwość na całą resztę świata.Ogarnia cię znieczulica.Zdobądz się na odwagę i zobacz, jak zaczynasz kierować się uprzedzeniami i jak bardzo stajesz się ślepy w obecnościtej osoby czy rzeczy, do których jesteś przywiązany.Jeśli to dostrzeżesz, odczujesz wielką tęsknotę, by pozbyć się wszelkich przywiązań.Powstaje pytanie, w jakisposób? Wyrzeczenie i ucieczka w niczym nie pomogą, gdyż zagłuszanie dzwięku bębna uczyni cię równie twardym iniewrażliwym jak skupienie uwagi tylko na bębnie.To, czego ci potrzeba, to nie wyrzeczenie, ale zrozumienie, samo-świadomość.Jeśli twoje przywiązania stały się powodem cierpień i zmartwień, to mogą stać się pomocą wzrozumieniu.Jeśli ostatnio było ci dane poznać słodki smak wolności i przeżyć zachwyt nad życiem nie ograniczonymżadnym przywiązaniem, to również może ci pomóc.Może ci pomóc świadome przysłuchiwanie się dzwiękom innychinstrumentów w orkiestrze.Jednak nic nie może zastąpić samoświadomości, która odsłania ci, co tracisz w chwili, gdyprzeceniasz dzwięk bębna i stajesz się głuchy na całą resztę orkiestry.W dniu, w którym się to stanie, kiedy uwolnisz się od przywiązania do bębna, już więcej nie zwrócisz się doswego przyjaciela ze słowami: Jak bardzo uczyniłeś mnie szczęśliwym.Mówiąc tak, pochlebiasz jego egoizmowi imanipulujesz nim po to, by w dalszym ciągu pragnął ci się przypodobać.A sam żyjesz w iluzji, że twoje szczęściezależy od twego przyjaciela.Powiesz raczej: Kiedy się spotykamy, rodzi się szczęście.Takie postawienie sprawyoczyszcza szczęście z waszych egoizmów.%7ładen z was nie może go gwarantować.Pozwala to również na waszerozstanie bez przywiązywania się do siebie albo na doświadczenie czegoś, co zrodziło wasze spotkanie i co sprawiłowam wielką radość; nie radość jeden z drugiego, ale radość z symfonii stworzonej przez wasze spotkanie.I jeśliznajdziesz się w innej sytuacji, z innymi osobami, przy innej pracy, przeżyjesz to samo bez jakiegokolwiekuczuciowego przenoszenia wcześniejszych doświadczeń.Wówczas dokonasz radosnego odkrycia, że symfonia rodzisię wciąż na nowo, z inną melodią, w nowym kontekście i ciągle inaczej.Teraz będziesz zdolny przeżywać życie jedna chwila po drugiej, będąc całkowicie pochłonięty terazniejszością,tak mało niosąc z sobą z przeszłości, że twój duch będzie mógł przejść przez ucho igielne; nie zatroskany o przyszłośćjak ptaki niebieskie i kwiaty polne.Nie będziesz przywiązany ani do osób, ani do rzeczy, gdyż rozwiniesz w sobiewrażliwość na symfonię życia.I będziesz kochał tylko życie z pełnym pasji przywiązaniem całego twego serca, całejtwojej duszy, całego twego umysłu i ze wszystkich twoich sił.Spostrzeżesz, iż wędrujesz nie obciążony i wolny jakptak na niebie, bez przerwy żyjąc w Wiecznym Teraz.I znajdziesz w swoim sercu odpowiedz na pytanie: Nauczycielu,co mam robić, by osiągnąć życie wieczne?PIKNO ZWITYNIPodeszli do Niego uczniowie, aby Mu pokazać budowle świątyni.Lecz On rzekł do nich: Widzicie to wszystko? Zaprawdę, powiadam wam,nie zostanie tu kamień na kamieniu, który by nie był zwalony [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centka.pev.pl
  •