X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jęknął, odrzucając do tyłu głowę i Arabella po�czuła, że jej ciało eksploduje bólem, bo znalazł się273 w niej cały.Poruszał się, nie panując nad sobą.Przy�tuliła go do siebie, zagryzając wargi, by nie krzyczećz bólu.Nagle poczuła, że zesztywniał; a potem wypeł�nił ją czymś ciepłym.Położył głowę na poduszce obok jej głowy.Czułagwałtowne bicie jego serca.Jego ciało powoli uspoka�jało się.Nagle dotarło do niej, że rozumie, czym jestpożądanie.Powoli uniósł się na łokciach i popatrzyłna nią.- Przepraszam, że sprawiłem ci ból.Przyglądała się wnikliwie jego twarzy.- Pierwsza część była.miła - szepnęła nieśmiało.- Ale jesteś taki duży.Nie podobał mi się ten ból.- Arabello, następnym razem nie będziesz czućbólu.Będzie tylko przyjemność, zobaczysz.Spojrzała na niego nieufnie.- Już nie jesteś taki duży.- Widzisz, jestem tylko słabym mężczyzną i mu�szę mieć kilka minut, żeby zebrać siły.Mężczyzna jestduży tylko wtedy, gdy jest podniecony.Uśmiechnęła się do niego łobuzersko.- Ja jestem silną kobietą i nie potrzebuję czasu,by zebrać siły!- To prawda.Jego głos był niezwykle łagodny.Powoli zsunął się z jej ciała i obrzucił ją uważnymspojrzeniem.Skrzywił się, widząc smugi krwi na jejudach.- Z czasem, Arabello - powiedział cicho, przytu�lając ją do siebie - już niedługo będę cię kochać tak,jak na to zasługujesz.- Nie rozumiem - zaczęła, ale zamknął jej ustadelikatnym pocałunkiem.- Moje usta dadzą ci większą rozkosz niż moje pal�ce, a twoja rozkosz, Arabello, jest rozkoszą dla mnie.274 - Och - wymamrotała, rumieniąc się ze wstydu.Położył palec na jej wilgotnych ustach.- Teraz już śpij.Przytulił ją i pogłaskał uspokajającym gestem poplecach.Arabella westchnęła i mocniej przywarła doKamala.Nie chciała się teraz nad tym wszystkim za�stanawiać.22ROZDZI AAArabella miała zamknięte oczy.- Wiem, że nie śpisz - wyszeptał Kamal.- Twojeciało nie pozwoli ci dłużej ukrywać się przede mną weśnie.- Wstydzę się - przyznała, nadal na niego nie pa�trząc.- Wiem, ale to szybko minie.- Przesunął ręką pojej talii i dotknął brzucha.Cały czas starała się opanować, ale gdy jego palceprzesunęły się niżej, nie mogła powstrzymać drżenia.Otworzyła oczy i przez chwilę przyzwyczajała siędo ciemności, zanim dostrzegła nad sobą jego twarz.- Nadal jest noc - odezwała się bez związku.- Z czego się niezmiernie cieszę - odparł, szcze�rząc do niej zęby w uśmiechu.Arabella wiedziała, że powinna z nim porozma�wiać, wytłumaczyć mu, że przyszła do niego tylkoz powodu swoich rodziców.Musiała dobić z nim tar�gu.Musiała.Położył się na niej i poczuła ciepło jego ciała, jegomęskość przywierającą do jej ud.Rozchyliła zapraszająco usta.Przesunęła dłońmipo jego szerokich plecach.275 Tylko przez krótką chwilę odczuwała strach, do�póki nie poniósł jej ze sobą w świat rozkoszy.Wyszep�tała jego imię.Westchnęła głęboko i poczuł, że się poddała.Jesz�cze bardziej jej pożądał, pragnął, by zapomniała o bó�lu i strachu.Chciał ją chronić.Opiekować się nią.Jej miękkość, ciepło jej wilgotnej skóry sprawiły,że zadrżał z rozkoszy.Bez reszty zanurzył się w zapra�szającą otchłań jej ciała.Kiedy po kilku minutach zasnęła, przewrócił sięna plecy, przygarnął ją do siebie i przykrył cienkimprześcieradłem.Do komnaty nieśmiało zaglądało różowe słońce.Arabella poruszyła się, poczuła ramię Kamala i bez�wiednie przytuliła do niego.Ale już nie zasnęła.Wdychała jego zapach i roz�pamiętywała przyjemność, jakiej doznała.Nie chciałago budzić.Nie miała pojęcia, jak spojrzeć mu w oczyza dnia.Ale to nie był wstyd.Zadziwiające, lecz nie wstydziła się tego, że mu sięofiarowała.Co więcej, utrata dziewictwa skłoniła jądo refleksji, że zrobiłaby to znowu, gdyby miało touratować jej rodziców.Nie, pomyślała z rozpaczą,wstydziła się własnej namiętności, uczuć, których nieznała wcześniej [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centka.pev.pl
  •  

    Drogi uĚźytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.