[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Grucha ostrze enie to zignorowa.Do pobicia dosz o tydzie pó niej, na ni.Grypsuj cy ostrzegli wówczasGruch ponownie w razie niewywi zania si ze sp aty d ugu grozi o mu jujednak teraz przecwelenie.Grucha powiadomi o swej sytuacji administracj , skutkiem czego zostaumieszczony w ochronkach.Na ni wychodzi od tej pory osobno, zaniechawychodzenia na spacery i wietlic.Nie wiem, jak zako czy si ten konflikt,poniewa zosta em przetransportowany do innego zak adu karnego.Innego rodzaju konflikt pojawi si w ZK w Potulicach.Przebywaj c w celiprzej ciowej zosta em ostrze ony przez jednego z niegrypsuj cych, abym niewychodzi na spacery.Grypsuj cy z innych pawilonów na yli bowiem naniegrypsuj cych z cel przej ciowych zakaz wychodzenia na spacery.Tydziewcze niej jeden z niegrypsuj cych, b cy przejazdem w Potulicach i nie wiadomypodobno tego zakazu, wyszed na spacer i zosta dotkliwie pobity.Zapytany przezemnie o przyczyn takiego traktowania niegrypsuj cych, mój rozmówcaodpowiedzia , e tu, w Potulicach, grypsera jest bardzo silna i zakazem tym daje dozrozumienia, e podrz dno niegrypsuj cych jest im tutaj dobitnie okazywana.- 167 - Rozdzia 4Struktura spo eczna wi zienia a typy konfliktów grupowych__________________________________________________________________________________________________________________________________________________Konflikty w zak adach pó otwartych i otwartychJak ju wspomnia em, konflikty wychodz ce poza obr b celi w zak adachtypu pó otwartego i otwartego wyst puj o wiele rzadziej i znacznie agodniejszyjest ich przebieg.Przewa nie dotycz te spraw drugorz dnych.W ZK w Gda sku-Przeróbce (zak ad typu pó otwartego z jednym pawilonem typu otwartego) zkonfliktami tego rodzaju spotyka em si sporadycznie.Konfliktem, który o ywa od czasu do czasu by spór z kajfusami(wi niami roznosz cymi posi ki) o zbyt ma ilo jedzenia.Sporu tego niepodejmowa jednak ca y pawilon, lecz cela b osoby z celi, które czu y sipokrzywdzone.Kajfusów oskar ano nie bez racji o przyw aszczanie cz cijedzenia, skutkiem czego nie wszyscy otrzymywali porcje w ilo ci, jaka imprzys ugiwa a.Proceder ten kajfusi stosowali w stosunku do cel, w którychprzewa ali niegrypsuj cy o szczególnie mizernej posturze.Konflikt ten ko czy sizazwyczaj na wystosowaniu do kajfusów kilku uwag, na co ci reagowali conajwy ej nieznacznymi dok adkami.Podobny, cykliczny konflikt wyst powa z wi niami wydaj cymi czystpo ciel.Przy praniu po cieli zu ywano znikom ilo przypadaj cego na to proszkudo prania (reszta, o czym by a ju mowa, zostawa a rozkradana: przez osadzonych,przez funkcjonariuszy lub przez obydwie grupy naraz; wspomina mi o tymwspó osadzony z celi, pracuj cy w pralni), co sprawia o, e wyprane ju rzeczyby y barwy szarej.Kradziony proszek by zu ywany do prania dla wybranych ,którzy otrzymywali po ciel w kolorze bia ym.Okoliczno ta, a tak e oczywistyfakt, e po ciel zu ywa a si , a maj cy j naprawia wi niowie nie wykazywalitym wi kszego zainteresowania, wywo ywa regularne niezadowolenie tej cz ciosadzonych, którzy otrzymywali po ciel gorsz.Jedynym powa niejszym konfliktem, jaki mia miejsce w wi zieniu wGda sku-Przeróbce, by wspólny protest cz ci grypsuj cych i niegrypsuj cychwobec z ej jako ci jedzenia, wymierzony w administracj zak adu:Nienajlepsza jako posi ków nie by a niczym nowym.Jednak e pewnegodnia serwowano na kolacj zupe nie zepsut kie bas.Grupa, o której- 168 - Rozdzia 4Struktura spo eczna wi zienia a typy konfliktów grupowych__________________________________________________________________________________________________________________________________________________wspomnia em, solidarnie odmówi a przyj cia posi ku i dodatkowo wystawi atalerze na korytarz, dokonuj c tzw.wystawienia platerów, co oznacza rozpocz cieprotestu g odowego.Administracja podesz a do zaistnia ego faktu niezwyklepowa nie wobec protestuj cych zastosowano karne przetransportowanie dozak adów typu zamkni tego.Wentyl bezpiecze stwaZdaniem Cosera, nie wszystkie systemy spo eczne pozwalaj na swobodnewyra anie antagonistycznych da.W ró nym stopniu toleruj lubinstytucjonalizuj konflikt.Nie ma takiego spo ecze stwa, w którym ka de lubadne antagonistyczne danie nie mog oby by bezpo rednio wyra one.Systemyspo eczne dysponuj mechanizmami do kanalizowania niezadowolenia i wrogo ci,przy jednoczesnym utrzymywaniu niezmienionego uk adu stosunków, w ramachktórego rodz si antagonizmy.Mechanizmy te zazwyczaj dzia aj dzi kiinstytucjonalnym wentylom bezpiecze stwa , które dostarczaj zarównosubstytutywnych obiektów wrogich uczu , jak i rodków do roz adowaniaagresywnych d.Instytucje wentyli bezpiecze stwa mog s utrzymaniu zarównostruktury spo ecznej, jak i poczucia bezpiecze stwa jednostek.Nie s one jednak wpe ni funkcjonalne, tak w jednym jak i w drugim przypadku.Zapobiegajmodyfikacji stosunków spo ecznych, która mog aby umo liwi lepszeprzystosowanie do zmieniaj cych si warunków; dlatego te satysfakcja, jak dajjednostkom, mo e sprzyja przystosowaniu jedynie cz ciowo lub na krótki czas.St d przedstawiona przez Cosera hipoteza brzmi: potrzeba zinstytucjonalizowanychwentyli bezpiecze stwa ro nie wraz ze wzrostem sztywno ci struktury spo ecznej,to znaczy wraz ze stopniem, w jakim uniemo liwia ona bezpo redni ekspresjantagonistycznych roszcze (Coser 1989: 34) [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centka.pev.pl
  •