[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Są to jedynie trzy sposoby radzenia sobie z tym samym deficytem, z tym samym zranieniem. Nie jest to żaden wybór, choć może sprawiać wrażenie wyboru. W istocie święta, syrena i ladacznica są psychologicznie rzecz biorąc w Odzyskać ciałoidentycznej sytuacji.Prawdziwe rozwiązanie polega na tym, aby kobieta mogła odzyskać swoje ciało, stać się podmiotem swojego życia i dzięki temu odzyskać własną tożsamość. Wówczas nie będzie potrzeby stawania się ani świętą, ani kurwą z rodzicielskiej klątwy. Pojawi się możliwość realizowania całego zanegowanego potencjału kobiecości.Zdecydowana większość klientów psychoterapii to kobiety. Zwiadczy to o tym, że człowiek kobieta szuka swojej tożsamości i godności. Stąd biorą się też liczne stowarzyszenia kobiece. To bardzo cenne i potrzebne.Niestety, grożą im manowce poszukiwania tożsamości przez konfrontację i walkę z wrogiem mężczyzną.Na szczęście kobiety coraz częściej i wyrazniej widzą, że to zbyt łatwa droga, aby mogła prowadzić do celu, a prawdziwym zródłem ich cierpienia jest to, że kiedyś, dawno, dawno temu przerwany został łańcuch przekazu pozytywnego wzorca kobiecości.Dlatego tak rzadko matka jest w stanie nauczyć córkę bycia kobietą i przekazać jej poczucie godności, radości i autonomii, przyrodzone tej formie istnienia na równi z formą istnienia, zwaną mężczyzną.Dlatego tak rzadko córka może usłyszeć od matki, że jest dla niej ważniejsza od "niego", a przynajmniej tak samo ważna, kimkolwiek byłby ten "on" Przyjazń kobietbratem, ojcem, mężem, kochankiem czy nawet patriarchalnym Bogiem.Tak rzadko doświadcza matczynej lojalności i solidarności.Ważną sprawą dla kobiet jest poszukiwanie kobiecych przyjazni. W psychologicznej literaturze kobiecej coraz częściej kobiet podnosi się wagę tego doświadczenia i ostrzega się młode kobiety, które wychodzą z domu, spod opieki matki i ojca, przed natychmiastowym wychodzeniem za mąż (a wiele z nich tak niestety robi).Kobiety potrzebują takiego okresu w swoim dojrzałym życiu, w którym mogą pobyć wśród innych kobiet po to, aby pomagać sobie nawzajem w poszukiwaniu archetypu kobiecości.Wtedy dopiero pojawia się szansa na to, że mężczyzna w ich życiu nie stanie się ani znienawidzonym wybawicielem, ani upragnionym wrogiem.[Od Wydawcy: niestety, nie zachowało się nagranie sesji pytań i odpowiedzi, która miała miejsce po tym wykładzie.]DziewicaCo jest prawdziwą cnotą?Zacznijmy od tezy, że pojęcie dziewictwa zostało w naszej patriarchalnej kulturze wypaczone i ukształtowane w taki sposób, aby podtrzymywać podrzędność i emocjonalne uzależnienie kobiety w relacji do mężczyzny.Zostało ono zredukowane do wymiaru anatomicznofizjologicznego i utożsamione z pojęciem "czystości", przeciwstawianym seksualności, uważanej, siłą rzeczy, za coś niewłaściwego i brudnego. Taki sposób pojmowania dziewictwa zakłada nieobecność duchowego pierwiastka w seksualności w ogóle, a w Dar dziewictwa?seksualności kobiety w szczególności.Dziewictwo uważa się nadal za cenne wiano niesione przez kobietę w darze mężczyznie, którego zdecydowała się poślubić. Obdarowując mężczyznę dziewictwem, kobieta na ogół czyni go kimś, w czyje łaski należy się wkupić i zarazem odwdzięczyć za to, że w ogóle zechciał się z nią ożenić.Obyczaj ten wyrasta z milczącego przeświadczenia, że kobieta jest kimś gorszym i podejrzanym że zawiniła. Czyż nie dlatego wymaga się od niej dowodu na to, że potrafi kontrolować swoją seksualność? Jest to więc coś w rodzaju pokuty, a zarazem próby dojrzałości. Mężczyzna, nie wiedzieć czemu, uznaje, że w pełni zasługuje na taki hołd i staje się samozwańczym arbitrem w sprawie kobiecej czystości i dojrzałości. Jeszcze dzisiaj w wielu krajach jedynie potwierdzenie dziewictwa przez męża daje Brak symetriikobiecie prawo bycia żoną i pełnoprawną członkinią danej społeczności. Ale jakoś nikt nie pyta o kwalifikacje arbitra.Mężczyzni z jakichś powodów zwolnieni są z obowiązku przedłożenia jakiegokolwiek dowodu potwierdzającego zdolność do kontrolowania własnej seksualności. Nie wymaga się od nich, aby żona była ich pierwszą kobietą. Wręcz przeciwnie, oczekuje się, żeby "wyszumieli się przed ślubem". Wiele kobiet przeżywa ten tak niesymetryczny egzamin dojrzałości jako głębokie upokorzenie, tym bardziej że na mocy prawa pierwszych połączeń jednostronne dziewictwo prowadzi często do emocjonalnego uzależnienia kobiety od jej pierwszego partnera [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl centka.pev.pl
.Są to jedynie trzy sposoby radzenia sobie z tym samym deficytem, z tym samym zranieniem. Nie jest to żaden wybór, choć może sprawiać wrażenie wyboru. W istocie święta, syrena i ladacznica są psychologicznie rzecz biorąc w Odzyskać ciałoidentycznej sytuacji.Prawdziwe rozwiązanie polega na tym, aby kobieta mogła odzyskać swoje ciało, stać się podmiotem swojego życia i dzięki temu odzyskać własną tożsamość. Wówczas nie będzie potrzeby stawania się ani świętą, ani kurwą z rodzicielskiej klątwy. Pojawi się możliwość realizowania całego zanegowanego potencjału kobiecości.Zdecydowana większość klientów psychoterapii to kobiety. Zwiadczy to o tym, że człowiek kobieta szuka swojej tożsamości i godności. Stąd biorą się też liczne stowarzyszenia kobiece. To bardzo cenne i potrzebne.Niestety, grożą im manowce poszukiwania tożsamości przez konfrontację i walkę z wrogiem mężczyzną.Na szczęście kobiety coraz częściej i wyrazniej widzą, że to zbyt łatwa droga, aby mogła prowadzić do celu, a prawdziwym zródłem ich cierpienia jest to, że kiedyś, dawno, dawno temu przerwany został łańcuch przekazu pozytywnego wzorca kobiecości.Dlatego tak rzadko matka jest w stanie nauczyć córkę bycia kobietą i przekazać jej poczucie godności, radości i autonomii, przyrodzone tej formie istnienia na równi z formą istnienia, zwaną mężczyzną.Dlatego tak rzadko córka może usłyszeć od matki, że jest dla niej ważniejsza od "niego", a przynajmniej tak samo ważna, kimkolwiek byłby ten "on" Przyjazń kobietbratem, ojcem, mężem, kochankiem czy nawet patriarchalnym Bogiem.Tak rzadko doświadcza matczynej lojalności i solidarności.Ważną sprawą dla kobiet jest poszukiwanie kobiecych przyjazni. W psychologicznej literaturze kobiecej coraz częściej kobiet podnosi się wagę tego doświadczenia i ostrzega się młode kobiety, które wychodzą z domu, spod opieki matki i ojca, przed natychmiastowym wychodzeniem za mąż (a wiele z nich tak niestety robi).Kobiety potrzebują takiego okresu w swoim dojrzałym życiu, w którym mogą pobyć wśród innych kobiet po to, aby pomagać sobie nawzajem w poszukiwaniu archetypu kobiecości.Wtedy dopiero pojawia się szansa na to, że mężczyzna w ich życiu nie stanie się ani znienawidzonym wybawicielem, ani upragnionym wrogiem.[Od Wydawcy: niestety, nie zachowało się nagranie sesji pytań i odpowiedzi, która miała miejsce po tym wykładzie.]DziewicaCo jest prawdziwą cnotą?Zacznijmy od tezy, że pojęcie dziewictwa zostało w naszej patriarchalnej kulturze wypaczone i ukształtowane w taki sposób, aby podtrzymywać podrzędność i emocjonalne uzależnienie kobiety w relacji do mężczyzny.Zostało ono zredukowane do wymiaru anatomicznofizjologicznego i utożsamione z pojęciem "czystości", przeciwstawianym seksualności, uważanej, siłą rzeczy, za coś niewłaściwego i brudnego. Taki sposób pojmowania dziewictwa zakłada nieobecność duchowego pierwiastka w seksualności w ogóle, a w Dar dziewictwa?seksualności kobiety w szczególności.Dziewictwo uważa się nadal za cenne wiano niesione przez kobietę w darze mężczyznie, którego zdecydowała się poślubić. Obdarowując mężczyznę dziewictwem, kobieta na ogół czyni go kimś, w czyje łaski należy się wkupić i zarazem odwdzięczyć za to, że w ogóle zechciał się z nią ożenić.Obyczaj ten wyrasta z milczącego przeświadczenia, że kobieta jest kimś gorszym i podejrzanym że zawiniła. Czyż nie dlatego wymaga się od niej dowodu na to, że potrafi kontrolować swoją seksualność? Jest to więc coś w rodzaju pokuty, a zarazem próby dojrzałości. Mężczyzna, nie wiedzieć czemu, uznaje, że w pełni zasługuje na taki hołd i staje się samozwańczym arbitrem w sprawie kobiecej czystości i dojrzałości. Jeszcze dzisiaj w wielu krajach jedynie potwierdzenie dziewictwa przez męża daje Brak symetriikobiecie prawo bycia żoną i pełnoprawną członkinią danej społeczności. Ale jakoś nikt nie pyta o kwalifikacje arbitra.Mężczyzni z jakichś powodów zwolnieni są z obowiązku przedłożenia jakiegokolwiek dowodu potwierdzającego zdolność do kontrolowania własnej seksualności. Nie wymaga się od nich, aby żona była ich pierwszą kobietą. Wręcz przeciwnie, oczekuje się, żeby "wyszumieli się przed ślubem". Wiele kobiet przeżywa ten tak niesymetryczny egzamin dojrzałości jako głębokie upokorzenie, tym bardziej że na mocy prawa pierwszych połączeń jednostronne dziewictwo prowadzi często do emocjonalnego uzależnienia kobiety od jej pierwszego partnera [ Pobierz całość w formacie PDF ]