[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Gdyby zaś tengrom z jasnego nieba nie wystarczył do przywrócenia status quo wKongo i Kamerunie, wówczas pod osłoną tych pierwszorzędnychokrętów można by bez trudu przerzucić i wysadzić na brzeg oddziałykarne wysłane z Dakaru, Konakry i Abidżanu.Przypuszczenie to zresztąod razu się potwierdziło, gdy zatrzymany przez Anglików statekhandlowy Poitiers" płynący z Dakaru do Libreville został zatopiony narozkaz swego kapitana.Było jasne, że Vichy przedsięwzięło szerokozakrojoną operację w celu odebrania terytoriów, które przyłączyły się doWolnej Francji, i że wysłanie siedmiu krążowni-ków w kierunku Afryki Równikowej nastąpić mogło tylko z pełną zgodą,a kto wie czy i nie na polecenie Niemców.Admirał Cunningham zgodziłsię ze mną, że należy niezwłocznie zatrzymać eskadrę Vichy.Uzgodniliśmy, że trzeba wezwać tych intruzów, by skierowali się niedo Dakaru, lecz do Casablanki, uprzedzając ich, że w razie odmowyeskadra angielska rozpocznie działania bojowe.Uważaliśmy zresztą, żesama ta grozba wystarczy, by skłonić do zawrócenia statki Vichy, którezapuściły się w te rejony.Jeżeli bowiem okręty angielskie z powoduswej znacznie mniejszej szybkości nie mogły przeciąć im drogi, to za todwukrotnie silniejsze uzbrojenie dawało im przewagę nad eskadrątulońską z chwilą, gdyby musiała się ona schronić na redzie jakiegokol-wiek portu Afryki Równikowej nie bronionego przez artylerięnadbrzeżną.Wtedy agresor musiałby albo się wycofać, albo przyjąćbitwę w niekorzystnych dla siebie warunkach.Wydawało się małoprawdopodobne, żeby dowódca eskadry Vichy dał się wpędzić wsytuację stawiającą go przed tego rodzaju alternatywą.Istotnie, kapitanowie krążowników angielskich nawiązawszy łącznośćz admirałem Bourraguet dowodzącym eskadrą, która pojawiła się takbardzo nie w porę, uzyskali bez trudu, że zawróciła ona z powrotem,skoro tylko jej dowódca dowiedział się, iż w pobliżu znajduje się flotaangielsko-francuska.Ale okręty Vichy nie obawiając się pościguskierowały się nie do Casablanki, lecz najspokojniej w świecie popłynęłydo Dakaru.Tylko krążowniki Gloire" i Primauguet", które szły zezmniejszoną szybkością z powodu defektu maszyn, a z którymikomandor porucznik Thierry d'Argenlieu znajdujący się na niszczycielu Ingerfield" nawiązał w moim imieniu bezpośrednią łączność, poddałysię temu żądaniu i przybyły do Casablanki, odrzuciwszy mojąpropozycję naprawienia uszkodzeń w Freetown.Tak więc wolna Afryka francuska uniknęła wielkiego niebez-pieczeństwa.Już samo to po stokroć usprawiedliwiało zmontowanąprzez nas ekspedycję.Z drugiej strony zachowanie się eskadrytulońskiej, która płynęła w kierunku Afryki Równikowej, jak gdyby nastam nie było, a potem zrezygnowała ze swego zadania, skoro tylkoprzekonała się o naszej obecności, świadczyło o tym, że Vichy nie znałocelu naszej ekspedycji.Złożywszy sobie wzajemne gratulacje z powoduudaremnienia planu naszych przeciwników, musieliśmy jednocześniestwierdzić, że obecnie i nasz własny projekt był poważnie zagrożony.Wrzeczy samej władze w Dakarze miały się teraz na baczności, a ponadtootrzymały posiłki w postaci niezwykle silnych okrętów wojennych.Niebawem dowiedzieliśmy się przez agentów naszegowywiadu, że kanonierów wojsk kolonialnych obsługujących baterienadbrzeżne uznano za nie dość pewnych i zastąpiono artylerzystamimarynarki wojennej.Słowem, nasze szansę zajęcia Dakaru bardzopoważnie zmalały.W Londynie Churchill i admiralicja uważali, że w tych warunkachlepiej będzie odstąpić od zamierzonej operacji.Już 16 wrześniaotrzymaliśmy telegram, w którym nam proponowano, by flotaeskortowała tylko nasze statki aż do Duali i potem opuściła ten rejon.Muszę przyznać, że to wyrzeczenie się planowanej operacji wydawałomi się najgorszym rozwiązaniem sprawy.Gdybyśmy bowiem zaniechaliakcji na Dakar, Vichy wystarczyłoby poczekać, aż okręty angielskieodpłyną na północ, i wznowić swój atak przeciw Afryce Równikowej.Wówczas morze stałoby dla nich otworem i krążowniki admirałaBourraguet skierowałyby się znowu ku równikowi.W ten sposóbbojownicy walczący pod znakiem Krzyża Lotaryngii, z generałem deGaulle włącznie, zostaliby wcześniej lub pózniej zablokowani w tychodległych rejonach i nawet gdyby nie ulegli, zostaliby związani wbezużytecznych walkach prowadzonych przeciw innym Francuzom wprzybrzeżnych zaroślach i lasach.W tych warunkach nie mielibyżadnych widoków włączenia się do walki przeciw Niemcom i Włochom.Nie wątpiłem ani na chwilę, że takie właśnie były rachuby wroga,którego narzędziem świadomie lub nieświadomie stawał sięmarionetkowy rząd w Vichy.Zdawało mi się, że w tym stanie rzeczypowinniśmy mimo wszystko spróbować zawładnąć Dakarem.Muszę zresztą przyznać, że już przyłączenie się niektórych terytoriówafrykańskich do Wolnej Francji wzbudziło we mnie ukrytą nadzieję,którą potwierdziły pomyślne wiadomości otrzymane już po moimodjezdzie z Londynu z innych stron świata.2 września przystąpiły doWolnej Francji posiadłości francuskie w Oceanii, gdzie utworzył się rządtymczasowy, w skład którego weszli Ahne, Lagarde i Martin.9 wrześniagubernator Bonvin obwieścił, że posiadłości francuskie w Indiachprzyłączają się do mnie.14 września na wyspach Saint-Pierre iMiquelon Powszechne Zgromadzenie Byłych Kombatantów"zawiadomiło mnie formalnie o swym akcesie, po czym rząd brytyjskizwrócił się do rządu Kanady z prośbą o poparcie ich ruchu.20 wrześniagubernator Sautot, który 18 lipca przyłączył do nas Nowe Hebrydy, zająłna mój rozkaz Numeę.Tutaj Komitet de Gaulle'a", któremu przewodziłMichel Verges, stał się panem sytuacji przy entuzjastycznym poparciuludności, co pozwoliło gubernatorowi Sautot uchwycić władzę w sweręce.Wreszcie byłem sam świadkiem, jak eskadra admirała Bourra-guet zawróciła z powrotem na pierwsze żądanie.Któż więc mógłzaręczyć, że nie spotkamy się w Dakarze z tą samą atmosferą zgody,gdzie przestają działać najbardziej nawet formalne rozkazy i zakazy; takczy owak należało spróbować.Admirał Cunningham był tego samego zdania.Zatelegrafowaliśmy doLondynu prosząc usilnie, aby nam pozwolono przeprowadzić operację.Churchill, jak pózniej sam mi opowiadał, był zdziwiony, ale zarazem izachwycony naszym uporem [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl centka.pev.pl
.Gdyby zaś tengrom z jasnego nieba nie wystarczył do przywrócenia status quo wKongo i Kamerunie, wówczas pod osłoną tych pierwszorzędnychokrętów można by bez trudu przerzucić i wysadzić na brzeg oddziałykarne wysłane z Dakaru, Konakry i Abidżanu.Przypuszczenie to zresztąod razu się potwierdziło, gdy zatrzymany przez Anglików statekhandlowy Poitiers" płynący z Dakaru do Libreville został zatopiony narozkaz swego kapitana.Było jasne, że Vichy przedsięwzięło szerokozakrojoną operację w celu odebrania terytoriów, które przyłączyły się doWolnej Francji, i że wysłanie siedmiu krążowni-ków w kierunku Afryki Równikowej nastąpić mogło tylko z pełną zgodą,a kto wie czy i nie na polecenie Niemców.Admirał Cunningham zgodziłsię ze mną, że należy niezwłocznie zatrzymać eskadrę Vichy.Uzgodniliśmy, że trzeba wezwać tych intruzów, by skierowali się niedo Dakaru, lecz do Casablanki, uprzedzając ich, że w razie odmowyeskadra angielska rozpocznie działania bojowe.Uważaliśmy zresztą, żesama ta grozba wystarczy, by skłonić do zawrócenia statki Vichy, którezapuściły się w te rejony.Jeżeli bowiem okręty angielskie z powoduswej znacznie mniejszej szybkości nie mogły przeciąć im drogi, to za todwukrotnie silniejsze uzbrojenie dawało im przewagę nad eskadrątulońską z chwilą, gdyby musiała się ona schronić na redzie jakiegokol-wiek portu Afryki Równikowej nie bronionego przez artylerięnadbrzeżną.Wtedy agresor musiałby albo się wycofać, albo przyjąćbitwę w niekorzystnych dla siebie warunkach.Wydawało się małoprawdopodobne, żeby dowódca eskadry Vichy dał się wpędzić wsytuację stawiającą go przed tego rodzaju alternatywą.Istotnie, kapitanowie krążowników angielskich nawiązawszy łącznośćz admirałem Bourraguet dowodzącym eskadrą, która pojawiła się takbardzo nie w porę, uzyskali bez trudu, że zawróciła ona z powrotem,skoro tylko jej dowódca dowiedział się, iż w pobliżu znajduje się flotaangielsko-francuska.Ale okręty Vichy nie obawiając się pościguskierowały się nie do Casablanki, lecz najspokojniej w świecie popłynęłydo Dakaru.Tylko krążowniki Gloire" i Primauguet", które szły zezmniejszoną szybkością z powodu defektu maszyn, a z którymikomandor porucznik Thierry d'Argenlieu znajdujący się na niszczycielu Ingerfield" nawiązał w moim imieniu bezpośrednią łączność, poddałysię temu żądaniu i przybyły do Casablanki, odrzuciwszy mojąpropozycję naprawienia uszkodzeń w Freetown.Tak więc wolna Afryka francuska uniknęła wielkiego niebez-pieczeństwa.Już samo to po stokroć usprawiedliwiało zmontowanąprzez nas ekspedycję.Z drugiej strony zachowanie się eskadrytulońskiej, która płynęła w kierunku Afryki Równikowej, jak gdyby nastam nie było, a potem zrezygnowała ze swego zadania, skoro tylkoprzekonała się o naszej obecności, świadczyło o tym, że Vichy nie znałocelu naszej ekspedycji.Złożywszy sobie wzajemne gratulacje z powoduudaremnienia planu naszych przeciwników, musieliśmy jednocześniestwierdzić, że obecnie i nasz własny projekt był poważnie zagrożony.Wrzeczy samej władze w Dakarze miały się teraz na baczności, a ponadtootrzymały posiłki w postaci niezwykle silnych okrętów wojennych.Niebawem dowiedzieliśmy się przez agentów naszegowywiadu, że kanonierów wojsk kolonialnych obsługujących baterienadbrzeżne uznano za nie dość pewnych i zastąpiono artylerzystamimarynarki wojennej.Słowem, nasze szansę zajęcia Dakaru bardzopoważnie zmalały.W Londynie Churchill i admiralicja uważali, że w tych warunkachlepiej będzie odstąpić od zamierzonej operacji.Już 16 wrześniaotrzymaliśmy telegram, w którym nam proponowano, by flotaeskortowała tylko nasze statki aż do Duali i potem opuściła ten rejon.Muszę przyznać, że to wyrzeczenie się planowanej operacji wydawałomi się najgorszym rozwiązaniem sprawy.Gdybyśmy bowiem zaniechaliakcji na Dakar, Vichy wystarczyłoby poczekać, aż okręty angielskieodpłyną na północ, i wznowić swój atak przeciw Afryce Równikowej.Wówczas morze stałoby dla nich otworem i krążowniki admirałaBourraguet skierowałyby się znowu ku równikowi.W ten sposóbbojownicy walczący pod znakiem Krzyża Lotaryngii, z generałem deGaulle włącznie, zostaliby wcześniej lub pózniej zablokowani w tychodległych rejonach i nawet gdyby nie ulegli, zostaliby związani wbezużytecznych walkach prowadzonych przeciw innym Francuzom wprzybrzeżnych zaroślach i lasach.W tych warunkach nie mielibyżadnych widoków włączenia się do walki przeciw Niemcom i Włochom.Nie wątpiłem ani na chwilę, że takie właśnie były rachuby wroga,którego narzędziem świadomie lub nieświadomie stawał sięmarionetkowy rząd w Vichy.Zdawało mi się, że w tym stanie rzeczypowinniśmy mimo wszystko spróbować zawładnąć Dakarem.Muszę zresztą przyznać, że już przyłączenie się niektórych terytoriówafrykańskich do Wolnej Francji wzbudziło we mnie ukrytą nadzieję,którą potwierdziły pomyślne wiadomości otrzymane już po moimodjezdzie z Londynu z innych stron świata.2 września przystąpiły doWolnej Francji posiadłości francuskie w Oceanii, gdzie utworzył się rządtymczasowy, w skład którego weszli Ahne, Lagarde i Martin.9 wrześniagubernator Bonvin obwieścił, że posiadłości francuskie w Indiachprzyłączają się do mnie.14 września na wyspach Saint-Pierre iMiquelon Powszechne Zgromadzenie Byłych Kombatantów"zawiadomiło mnie formalnie o swym akcesie, po czym rząd brytyjskizwrócił się do rządu Kanady z prośbą o poparcie ich ruchu.20 wrześniagubernator Sautot, który 18 lipca przyłączył do nas Nowe Hebrydy, zająłna mój rozkaz Numeę.Tutaj Komitet de Gaulle'a", któremu przewodziłMichel Verges, stał się panem sytuacji przy entuzjastycznym poparciuludności, co pozwoliło gubernatorowi Sautot uchwycić władzę w sweręce.Wreszcie byłem sam świadkiem, jak eskadra admirała Bourra-guet zawróciła z powrotem na pierwsze żądanie.Któż więc mógłzaręczyć, że nie spotkamy się w Dakarze z tą samą atmosferą zgody,gdzie przestają działać najbardziej nawet formalne rozkazy i zakazy; takczy owak należało spróbować.Admirał Cunningham był tego samego zdania.Zatelegrafowaliśmy doLondynu prosząc usilnie, aby nam pozwolono przeprowadzić operację.Churchill, jak pózniej sam mi opowiadał, był zdziwiony, ale zarazem izachwycony naszym uporem [ Pobierz całość w formacie PDF ]