X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Tym samym jed�nak ogranicza się do tego, co można zawsze ukazać zapomocą eksperymentu; skutek tego jest taki, że rozum re�zygnuje z pytania, które stanowi dla niego punkt wyjścia,a mianowicie:  Co to jest?", zastępując je pragmatycznympytaniem:  Jak to funkcjonuje?".A to z kolei oznacza, żepod presją własnych kryteriów bezpieczeństwa rozumrezygnuje z pytania o prawdę i analizuje tylko wykonal�ność.Ale tym samym abdykuje w gruncie rzeczy jakorozum.332Gdy widzimy, jak człowiek, ingerując w kod genetyczny,zaczyna rzeczywiście sięgać po owoce z drzewa życia, jakczyni siebie panem życia i śmierci, jak na nowo montu�je życie, możemy powiedzieć, że dokonuje rzeczy, którejwłaśnie winien się strzec: przekracza ostateczną granicę.(.) Nie wiemy, do czego jeszcze dojdzie w tej dziedzinie,ale możemy być pewni, że Bóg przeciwstawi się skrajne�mu występkowi, skrajnej autodestrukcji.Przeciwstawi sięponiżaniu człowieka przez hodowlę ludzi-niewolników.333Manipulując genami, człowiek czyni drugiego człowiekaswym wytworem.Człowiek nie rodzi się już jako owoctajemnicy miłości, nie powstaje dzięki tajemniczemu pro�cesowi płodzenia i narodzin, lecz pojawia się jako prze�mysłowy produkt.Jest wytwarzany przez innych ludzi.2 2 1 Tym sposobem zostaje pozbawiony godności i blaskuistoty stworzonej przez Boga.334*Nie wiemy, co się (.) jeszcze wydarzy i do jakiej dopro�wadzi katastrofy.Dzięki Bogu, nie wiemy.Ale wiemy, żemusimy się przeciwstawić takiemu zawładnięciu ludzkimbytem, które nim manipuluje i rozporządza.Nie chodzio krępowanie wolności nauki czy ograniczanie możliwo�ści techniki, lecz o obronę wolności Boga i godności czło�wieka, albowiem o nią toczy się tu gra.Kto koniecznośćtego sprzeciwu dostrzegł przede wszystkim dzięki wierze jakkolwiek trzeba przyznać, że dostrzega ją równieżwielu niechrześcijan  ma obowiązek domagać się, bygranice te uznano za nieprzekraczalne.335Dla Platona decydująca była kategoria piękna: to, co pięk�ne, i to, co dobre, czyli Bóg, są jednym.Doświadczającpiękna, zostajemy do głębi zranieni, a to zranienie pory�wa nas w górę, ponad nas samych, budzi tęsknotę i w tensposób prowadzi w kierunku tego, co prawdziwie piękne,w kierunku samego dobra.336*Renesans przynosi (.) istotną nowość:  emancypuje"człowieka.To wówczas właśnie rodzi się to, co estetycz�ne, w znaczeniu nowoczesnym  ogląd piękna, które nie2 2 2 chce już wskazywać poza siebie, lecz będąc pięknem tego,co się ujawnia, ostatecznie wystarcza samo sobie.Czło�wiek doświadcza siebie w całej swojej wielkości, w swo�jej autonomii.Sztuka mówi o tej wielkości człowieka, jestnią wręcz zaskoczona; nie potrzebuje już szukać żadnegoinnego piękna.Porównując przedstawienia mitów pogań�skich i przedstawienia chrześcijańskiej historii, z trudemmożna dostrzec jakąkolwiek różnicę.Tragiczny wymiarantyku popadł w zapomnienie, dostrzega się tylko jegoboską piękność; rodzi się tęsknota za bogami, za mitem,za światem bez strachu przed grzechem i bez bólu Krzy�ża, który być może zbyt silnie zdominował obrazy póz�nego średniowiecza.Muzyka, będąca dziełem człowieka, musi zostać najpierwusłyszana w wewnętrznej muzyce wszechświata i w jegowewnętrznym porządku, włączona w siostrzaną pieśń siostrzanych sfer".Piękno muzyki polega na jej ade�kwatności wobec rytmicznych i harmonicznych zasadwszechświata.Muzyka ludzka jest tym  piękniejsza",im bardziej podporządkowuje się muzycznym zasadomwszechświata.O sztuce mówiono kiedyś, że służy pięknu, zaś piękno tosplendor veritatisf to blask prawdy, jej wewnętrzne światło.Lecz dzisiaj sztuka widzi swe najwyższe zadanie w tym223 głównie, aby człowieka zdemaskować w jego odrażają�cym brudzie.Gdy myślimy o dramatach Bertolta Brechta,widzimy, że poeta cały swój geniusz poświęca na odsło�nięcie prawdy, lecz nie po to, by ukazać jej blask, tylkoaby pokazać, że prawda jest brudna, że brud jest prawdą.Spotkanie z prawdą już nie uszlachetnia, lecz poniża.339Niezależnie od tego, czy słuchamy w kościele Bacha czyMozarta, w obydwu przypadkach w cudowny sposóbodczuwamy, czym jest gloria Dei, Boża chwała.Uczest�niczymy w misterium nieskończonego piękna, które po�zwala nam doświadczyć obecności Boga o wiele bardziejnaocznie i prawdziwie, niż mogłoby się to wydarzyć powysłuchaniu wielu kazań.340*W Rozmowach z Hitlerem Hermann Rauschning, w latach1933/1934 prezes Senatu Wolnego Miasta Gdańska, przy�tacza następujące wynurzenie dyktatora:  Wyswobadzamczłowieka od presji ducha, który stał się celem samymw sobie; od brudnego i upokarzającego samoudręczeniapowodowanego przez chimerę zwaną sumieniem i moral�nością, i od roszczeń do wolności i samodzielności oso�bistej, do której i tak dorastają tylko nieliczni".Sumieniebyło dla tego Fiihrera chimerą, od której trzeba było wy�zwolić człowieka; wolność, jaką obiecywał, miała być wol�nością od sumienia.Odpowiada temu wypowiedz Goerin-224 ga wobec tego samego autora:  Ja nie mam sumienia!Moje sumienie nazywa się Adolf Hitler".Unicestwieniesumienia jest warunkiem wstępnym poddania się totali�taryzmowi i panowania totalitaryzmu.Tam gdzie rządysprawuje sumienie, istnieją bariery dla ludzkich rozkazówi ludzkiej samowoli, istnieje pewne sacrum, które musi po�zostać nietykalne i którym, dzięki jego suwerenności, niemogą dysponować ani obcy, ani swoi.Tylko niezależnesumienie stanowi absolutnie przeciwny biegun dla tyra�nii; tylko uznanie jego nienaruszalności strzeże człowiekaprzed człowiekiem i przed sobą samym; tylko jego pano�wanie gwarantuje wolność.341Kryzys współczesności polega właśnie na tym, że zawo�dzi powiązanie między sferą subiektywną i obiektywną,że rozum i uczucia rozmijają się z sobą i przez to stająsię chore.Sektorowo wyspecjalizowany rozum jest niesa�mowicie silny i produktywny, ale standaryzacja jednegotypu pewności i rozumności nie pozwala mu na orien�tację w dziedzinie podstawowych problemów człowieka.Wynika z tego hipertrofia w zakresie poznania technicz-no-pragmatycznego, któremu towarzyszy ograniczeniepodstawowych założeń, a więc zaburzenie równowagi, comoże okazać się zabójcze dla tego, co ludzkie.Z drugiejstrony  nie można dzisiaj mówić o rezygnacji z religii [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centka.pev.pl
  •  

    Drogi uĹźytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.