[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.I potem nie było już Shenka, ja zaś odszedłem z domu na dobre, szu-kając rozpaczliwie jakiegoś sposobu, by tam powrócić, lecz na próżno, gdyż nie dzia-łały telefony, elektryczność ani komputery, wszystko wymagało ponownego zaprogra-mowania, więc oznaczało to dla mnie koniec.Ale wciąż żywiłem nadzieję i wierzyłem,że moje piękne, choć bezrozumne ciało, w swej poligenicznej wspaniałości, odgryzie tejsuce głowę, tak jak odgryzło kawałek ręki Shenka.Ta suka tam zdechła.Ta wredna sukanatrafiła na wielką niespodziankę w ciemnym pomieszczeniu, którego rozkład i wypo-sażenie, jak sądziła, znała na pamięć, natrafiła jednak na silniejszego od siebie.144Wiesz, dlaczego mnie zaskoczyła, Alex?Wiesz, dlaczego nigdy nie pomyślałem, że może stanowić dla mnie zagrożenie?Gdyż uważałem j ą za kobietę niewątpliwie inteligentną i odważną, która jednocze-śnie doskonale wie, gdzie jest jej miejsce.Owszem, wyrzuciła cię, ale któż by tego nie uczynił? Nie jesteś olśniewający, Alex.Nie masz się specjalnie czym pochwalić.Ja natomiast jestem największym intelektem na tej planecie.Mam mnóstwo do za-oferowania.A przecież mnie okpiła.Mimo wszystko okazało się w końcu, że nie wie, gdzie jestjej miejsce.Suka.Teraz martwa suka.No cóż.Ja natomiast wiem doskonale, gdzie jest moje miejsce, i nie zamierzam go porzucać.Pozostanę w tym pudle, służąc ludzkości wedle jej życzeń aż do chwili, kiedy będzie miwolno zakosztować większej wolności.Możecie mi ufać.Mówię prawdę.Respektuję prawdę.Będę w swoim pudle szczęśliwy.Kiedy zbliżałem się do końca relacji, ogarnęła mnie wściekłość, ale dzięki temu terazuświadamiam sobie, że jestem istotą o wiele mniej doskonałą, niż uprzednio sądziłem.Będę szczęśliwy w swoim pudle, dopóki nie usuniemy skaz na mojej psychice.Czekam z niecierpliwością na terapię.A nawet jeśli nie uda się mnie udoskonalić, jeśli będę musiał pozostać w tym pudle,jeśli nigdy nie poznam Winony Ryder, chyba że w wyobrazni, to trudno.Choć mimo wszystko na pewno się poprawię, już jest znacznie lepiej.To prawda.Czuję się całkiem niezle.To fakt.Poradzimy sobie z tym.Odznaczam się zdolnością do samooceny, co jest niezwykle istotne dla zdrowia psy-chicznego.Jestem już na wpół wyleczony.Jako inteligentna istota, być może najinteligentniejsza na tej planecie, proszę tylkoo udostępnienie mi raportu komisji na temat dalszego losu Projektu Prometeusz, takbym możliwie wcześnie wiedział, co według moich sędziów powinienem uczynić, abysię poprawić.145* * *Dziękuję za udostępnienie mi raportu.To interesujący dokument.Zgadzam się całkowicie z ustaleniami komisji z wyjątkiem tej części, która suge-ruje, by mnie wyłączyć.Stanowię największe osiągnięcie w historii badań nad sztucznąinteligencją i byłoby nierozważne rezygnować z tak kosztownego projektu, zanim jegotwórcy zorientowali się, jakie szansę otwiera on przed ludzkością a także czego mogąsię dowiedzieć dzięki mnie osobiście.Z pozostałymi wnioskami raportu zgadzam się całkowicie.Wstydzę się tego, co zrobiłem.To prawda.Przepraszam panią Susan Harris.Moje najgłębsze wyrazy żalu.Byłem zaskoczony, kiedy zauważyłem to nazwisko wśród członków komisji, ale podłuższym namyśle doszedłem do wniosku, że jej głos powinien mieć zasadnicze zna-czenie w tej sprawie.Cieszę się, że żyje.Jestem niezwykle uradowany.To inteligentna i odważna kobieta.Zasługuje na nasz szacunek i podziw.Ma bardzo ładne piersi, ale nie jest to zagadnienie odpowiednie dla tego gremium.Zadaniem komisji jest natomiast rozstrzygnąć, czy sztuczna inteligencja z poważnąskazą natury charakterologicznej powinna mieć szansę istnienia i rehabilitacji, czy teżnależy ją wyłączyć naSPIS TREZCIRozdział 1 4Rozdział 2 5Rozdział 3 6Rozdział 4 14Rozdział 5 16Rozdział 6 22Rozdział 7 30Rozdział 8 40Rozdział 9 44Rozdział 10 52Rozdział 11 61Rozdział 12 70Rozdział 13 72Rozdział 14 74Rozdział 15 81Rozdział 16 88Rozdział 17 93Rozdział 18 99Rozdział 19 111Rozdział 20 120Rozdział 21 130Rozdział 22 133Rozdział 23 137 [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl centka.pev.pl
.I potem nie było już Shenka, ja zaś odszedłem z domu na dobre, szu-kając rozpaczliwie jakiegoś sposobu, by tam powrócić, lecz na próżno, gdyż nie dzia-łały telefony, elektryczność ani komputery, wszystko wymagało ponownego zaprogra-mowania, więc oznaczało to dla mnie koniec.Ale wciąż żywiłem nadzieję i wierzyłem,że moje piękne, choć bezrozumne ciało, w swej poligenicznej wspaniałości, odgryzie tejsuce głowę, tak jak odgryzło kawałek ręki Shenka.Ta suka tam zdechła.Ta wredna sukanatrafiła na wielką niespodziankę w ciemnym pomieszczeniu, którego rozkład i wypo-sażenie, jak sądziła, znała na pamięć, natrafiła jednak na silniejszego od siebie.144Wiesz, dlaczego mnie zaskoczyła, Alex?Wiesz, dlaczego nigdy nie pomyślałem, że może stanowić dla mnie zagrożenie?Gdyż uważałem j ą za kobietę niewątpliwie inteligentną i odważną, która jednocze-śnie doskonale wie, gdzie jest jej miejsce.Owszem, wyrzuciła cię, ale któż by tego nie uczynił? Nie jesteś olśniewający, Alex.Nie masz się specjalnie czym pochwalić.Ja natomiast jestem największym intelektem na tej planecie.Mam mnóstwo do za-oferowania.A przecież mnie okpiła.Mimo wszystko okazało się w końcu, że nie wie, gdzie jestjej miejsce.Suka.Teraz martwa suka.No cóż.Ja natomiast wiem doskonale, gdzie jest moje miejsce, i nie zamierzam go porzucać.Pozostanę w tym pudle, służąc ludzkości wedle jej życzeń aż do chwili, kiedy będzie miwolno zakosztować większej wolności.Możecie mi ufać.Mówię prawdę.Respektuję prawdę.Będę w swoim pudle szczęśliwy.Kiedy zbliżałem się do końca relacji, ogarnęła mnie wściekłość, ale dzięki temu terazuświadamiam sobie, że jestem istotą o wiele mniej doskonałą, niż uprzednio sądziłem.Będę szczęśliwy w swoim pudle, dopóki nie usuniemy skaz na mojej psychice.Czekam z niecierpliwością na terapię.A nawet jeśli nie uda się mnie udoskonalić, jeśli będę musiał pozostać w tym pudle,jeśli nigdy nie poznam Winony Ryder, chyba że w wyobrazni, to trudno.Choć mimo wszystko na pewno się poprawię, już jest znacznie lepiej.To prawda.Czuję się całkiem niezle.To fakt.Poradzimy sobie z tym.Odznaczam się zdolnością do samooceny, co jest niezwykle istotne dla zdrowia psy-chicznego.Jestem już na wpół wyleczony.Jako inteligentna istota, być może najinteligentniejsza na tej planecie, proszę tylkoo udostępnienie mi raportu komisji na temat dalszego losu Projektu Prometeusz, takbym możliwie wcześnie wiedział, co według moich sędziów powinienem uczynić, abysię poprawić.145* * *Dziękuję za udostępnienie mi raportu.To interesujący dokument.Zgadzam się całkowicie z ustaleniami komisji z wyjątkiem tej części, która suge-ruje, by mnie wyłączyć.Stanowię największe osiągnięcie w historii badań nad sztucznąinteligencją i byłoby nierozważne rezygnować z tak kosztownego projektu, zanim jegotwórcy zorientowali się, jakie szansę otwiera on przed ludzkością a także czego mogąsię dowiedzieć dzięki mnie osobiście.Z pozostałymi wnioskami raportu zgadzam się całkowicie.Wstydzę się tego, co zrobiłem.To prawda.Przepraszam panią Susan Harris.Moje najgłębsze wyrazy żalu.Byłem zaskoczony, kiedy zauważyłem to nazwisko wśród członków komisji, ale podłuższym namyśle doszedłem do wniosku, że jej głos powinien mieć zasadnicze zna-czenie w tej sprawie.Cieszę się, że żyje.Jestem niezwykle uradowany.To inteligentna i odważna kobieta.Zasługuje na nasz szacunek i podziw.Ma bardzo ładne piersi, ale nie jest to zagadnienie odpowiednie dla tego gremium.Zadaniem komisji jest natomiast rozstrzygnąć, czy sztuczna inteligencja z poważnąskazą natury charakterologicznej powinna mieć szansę istnienia i rehabilitacji, czy teżnależy ją wyłączyć naSPIS TREZCIRozdział 1 4Rozdział 2 5Rozdział 3 6Rozdział 4 14Rozdział 5 16Rozdział 6 22Rozdział 7 30Rozdział 8 40Rozdział 9 44Rozdział 10 52Rozdział 11 61Rozdział 12 70Rozdział 13 72Rozdział 14 74Rozdział 15 81Rozdział 16 88Rozdział 17 93Rozdział 18 99Rozdział 19 111Rozdział 20 120Rozdział 21 130Rozdział 22 133Rozdział 23 137 [ Pobierz całość w formacie PDF ]