[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Albo-wiem nie wyczuwa się u tego filozofa nic z Aka-demii, nic z Liceum, a nawet nic z tej nauki,jaką zwykle pobiera się w wieku młodzieńczym.Może słuchał Ksenokratesa.(Na bogów nieśmier-telnych, cóż to za znakomity mąż!) Są tacy, którzymówią, że istotnie go słuchał, lecz Epikur temuzaprzecza.Wierzę mu więcej niż komu innemu!Jak sam mówi, podczas swego pobytu na Samos(bo jako młodzieniec mieszkał tam z ojcem i braćmi,ponieważ ojciec jego Neokles przybył na tę wyspęw charakterze osadnika, a gdy jak sądzę  ma-lutkie gospodarstwo rolne nie zapewniało mu wy-starczającego utrzymania, został nauczycielem) słu-chał jakiegoś Pamfilusa, ucznia Platona.Ale Epikurtraktuje tego platończyka z najwyższą wzgardą:tak się lęka, by nie wyglądało, że się kiedyś czegośnauczył.Mówi się, że słuchał ucznia Demokryta,Nausifana.Chociaż nie wypiera się tego, obrzucago jednakże wszelkimi obelgami.A jeśli tej naukiDemokryta nie słuchał, to czego w ogóle słuchał?Czy w nauce przyrody Epikura jest coś, czego bynie zapożyczył od Demokryta? Bo choć coś niecośzmienił, wprowadzając na przykład odchylanie sięatomów, o którym przed chwilą wspomniałem,jednakże to samo mówi o większości zagadnień:o atomach, o próżni, o obrazach, o nieskończonejprzestrzeni, o niezliczonych światach, o ich po-wstaniu i zagładzie, czyli o wszystkim prawie, coskłada się na naukę przyrody. 46A teraz powiedz mi, jak ty rozumiesz to cośpodobnego do ciała i coś podobnego do krwi?Bo nie tylko jestem gotów przyznać, że wiesz tolepiej ode mnie, ale łatwo się z tym godzę.Skorojuż poruszono tę sprawę, to cóż stąd, że Wellejuszmógł ją zrozumieć, a Kotta nie mógł? Jakoż wiem,co to jest ciało i co to jest krew, lecz w żaden sposóbnie pojmuję, czym jest to coś podobnego do ciałai coś podobnego do krwi.Wszak ty nic nie ukrywaszprzede mną, jak to zwykł czynić Pitagoras w sto-sunku do obcych, ani nie mówisz z rozmysłemciemno, jak Heraklit; lecz pozwól powiedzieć tomiędzy nami: ty sam tego zupełnie nie rozumiesz.Jak mi dobrze wiadomo, obstajesz przy tym, żebogowie mają jakąś postać, w której nie ma nicskrzepniętego, nic litego, nic wyraznego i nic wy-datnego, a która odznacza się czystością, lekkościąi przejrzystością.Można więc powiedzieć tutaj tosamo, co o Wenus z Kos: ciało jej nie jest ciałem,lecz naśladownictwem ciała, a rozlana po nimi z bielą pomieszana czerwień nie jest krwią, leczjakimś naśladownictwem krwi.Podobnie przed-stawia się sprawa z bóstwem epikurejskim: nie maw nim nic rzeczywistego, a jest tylko jakaś namiastkarzeczywistości.Lecz dajmy na to, że zostałem już przekonany codo tej wręcz niemożliwej do zrozumienia rzeczy.Opiszże mi zarys i kształty cieni boskich! Przyta-czacie tu mnóstwo dowodów, przy pomocy którychchcecie wykazać, że bóstwa mają kształty ludzkie:najprzód to, iż w umysłach mamy z góry powzięte 47i tak ukształtowane pojęcia, że gdy człowiek myślio bóstwie, nasuwa mu się postać ludzka; następnieto, że boska istota, jako najdoskonalsza ze wszystkich,musi mieć też najpiękniejszą postać, a nie istniejepostać piękniejsza od ludzkiej; trzecim waszym do-wodem jest to, że żadna inna postać nie może byćsiedliskiem rozumu.Zobaczy myż najpierw, co jestwart każdy z tych dowodów.Bo jak mi się wydaje,chwytacie się prawie całkiem dowolnie rzeczy, naktóre w żaden sposób nie można się zgodzić.Przede wszystkim więc któż by był kiedykolwiektak ślepy, iżby przypatrując się różnym rzeczomnie zauważył, że postać ludzka została przypisanabogom bądz to przez pewnego rodzaju zamysłmędrców, którzy doprowadzając ludzi nieoświe-conych do kultu bogów chcieli tym łatwiej odwieśćich od nieprawego życia; bądz też przez zabobonność,która sprawia, że ludzie, mając wizerunki i oddającim cześć, wierzą, że stają przed samymi bogami.Te wyobrażenia o bogach wzmocnili także poeci,malarze i rzezbiarze; bo trudno było przedstawićbogów, którzy coś robią lub coś tworzą, pod innymipostaciami.Może przyczyniło się do tego również mniemanie,że nic nie wydaje się człowiekowi piękniejsze odmego samego [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centka.pev.pl
  •