[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.PrzedStawicielamerykańskich słUżb Specjalnych wyjaśnia: - GoleniowSki pracował w polskim wywiadziewojskowym, ale równocześnie pracował dla RoSjan donosząc o wszystkich przedsięwzięciachpolskich służb i agentach, i w Polsce, i na zachodzie.PUłkownik GoleniowSki byłrozczarowany spoSobem, w jaki został przyjęty, spodziewał się, że na spotkanie z nimprzybędą agenci FBI.Przez wiele miesięcy pracy dla Amerykanów wierzył, że bezpośredniokontaktUje się z dyrektorem FBI, Edgarem Hooverem.Choć zdawał sobie sprawę, że zgodnie zamerykańskim prawem CIA zajmUje się szpiegoStwem poza obszarem StanówZjednoczonych, pragnął uniknąć kontaktU z jej przedstawicielami, w obawie przed radzieckimipodwójnymi agentami.Przez cały czas Utwierdzano go w przekonaniu, że ma do czynienia zFBI: wszystkie wysyłane do niego wiadomości były podpisywane "Hoover".Ale w Berlinieczekali na niego agenci CIA.Pułkownik Goleniowski nigdy nie spotkał się z Hooverem, odbyłjedynie "turystyczną wycieczkę" po gmachu FBI w Waszynktonie, gdzie pokazano mutematyczne wyStawy takie jak "Diuinęer" i "Bonnie i Dyde", wystawę sprzętu do pobieraniaodcisków palców i urządzeń wykorzystywanych w kryminalistyce oraz liczne portrety ifotografie Edgara Hoovera.12 stycznia 1961 roku Goleniowskiego wojSkowym samolotemprzewieziono do USA.Od amerykańskiego rządu otrzymał "stypendium" i przez niemal trzylata odbywał spotkania z oficerami CIA, opisUjąc radzieckie techniki operacyjne, ich przebiegoraz podając nazwiska agentów komunistycznych w zachodnich państwach.30 września 1961rokU odbył godzinne spotkanie dyrektorem CIA Allenem Dullesem.Siedziby CIA nieprzeniesiono wówczas jeszcze do nowego budynkU w Lanęley w stanie Wirginia i jedynym szczegółem zapamiętanym przez gościa była troska Dullesa o to, Czy na ścianach nowego biurazmieści się cała kolekcja fajek.Zdaniem Goleniowskiego rozmowa miała charakter czystogrzecznościowy.Ponieważ pOlski rząd, dowiedziawszy się o jego ucieczce, skazał go na karęśmierci, CIA umieściło go w dobrze strzeżonym mieszkaniu w Queens Aby chronićGoleniowskiego, postanowiono dać mu także amerykańskie obywatelstwo i agencja zaczęłaprowadzić negocjacje z komisją Izby Reprezentantów i Senatu do spraw imigracji."Beneficjent, Michał Goleniowski, pochodzenia i narodowości polskiej, urodził się 16 sierpnia1922 roku w Nieświeżu - informowała komisję CIA.- UkońCzył trzyletnie stUdia prawnicze iw 1956 roku otrzymał magisterium na wydziale naUk politycznych UniwersytetuWarszawskiego.Wstąpił do Wojska Polskiego w 1945 rokU, a w dziesięć lat pózniej zostaławansowany na pułkownika".10 lipca 1963 roku ogłoszono specjalny projekt ustawy (nR5507)głoszącej: "Beneficjentem jest czterdziestoletni Polak, któremu zezwala się na stałezamieszkiwanie i zatrudnienie przez amerykański rząd.JegO zasłUgi dla StanówZjednoczonych Uznajemy za nie zwykle znaczące".Projekt przyjęły Obydwie izby i MichałGoleniowski został obywatelem Stanów Zjednoczonych.To jednak nie był koniec.POdCzaswielomiesięcznych kontaktów z CIA GoleniowSki opowiedział oficerom nową historię.Uciekinier poinformował ich, że nazwisko "Goleniowski" było jego pseUdonimem na czaspracy w polskim wywiadzie.W rzeczywiStości jeSt on wielkim księciem AleksymMikołajewiczem Romanowem, rosyjskim carewiczem, o którym przez wiele lat myślano, żezginął w Jekaterynburgu.Goleniowski wyjaśnił, że JUrowski nie tylko nie zastrzelił rodziny wpiwniCy, ale pomógł jej w uciecZce.Strzegł ich, i w żebraczym przebraniu wysłał za graniCeRoSji.Po wielu miesiąCach podróży przeZ TUrcję, Grecję i Austrię przybyli do WarSzawy.Dlaczego do WarsZawy? - Mój ojciec przemyślał to wszystko bardzo dokładnie - mówiGoleniowSki.- Wybrał Polskę, ponieważ w miaStach i na wsi było dużo Rosjan.PrzypuSzCZał, że będziemy mOgli się wtopić w to środowisko i nie zwracać niczyjej uwagi.Zgoliwszy brodę i wąSy Zmienił się nie do rozpoznania.W 1924 roku, przeprowadziliśmy się zWarsZawy do wioski w okolicach Poznania, w pobliżu niemieckiej granicy.Tego samego rokuzmarła jego matka, cesarzowa Aleksandra, a car wysłał Anastazję do Ameryki, aby podjęłafundUsze zgromadzone w Banku w Detroit.AnaStazja nigdy już nie wróciła do Polski, a Olga iTatiana zamieszkały w Niemczech.Mikołaj, Aleksy i jego siostra Maria w czaSie wojnymieszkali pod POznaniem; przez pewien czas car walczył w polskim podziemiu.GoleniowSkiAlekSy wychował Się w PoznaniU.Po wojnie, w 1945 roku, przyjaciele wystarali się oprzyjęcie go do wOjska, gdzie rozpoczął pracę w wywiadzie [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centka.pev.pl
  •