[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Podobnie rzecz się ma z wprowadzeniem produktu wadliwego do obrotu krajowego, choć w tym przypadku, niebezpieczeństwo powstania szkody, wyraźnie przybliża się konsumenta i owa potencjalna groźba staje znacznie bardziej realna.Czy więc czynność importera polegająca na wprowadzeniu do polskiego obrotu niebezpiecznego produktu jest owym „zdarzeniem będącym źródłem zobowiązania“ o którym mówi art.31 §1 p.p.m.? Dla potencjalnego poszkodowanego jest to o tyle korzystne, że w takim przypadku zastosowanie znajdzie §2 wspomnianego przepisu, ponieważ należy założyć, iż zarówno importer jak i ewentualny poszkodowany będą obywatelami polskimi a także będą mieć miejsce zamieszkania w Polsce.Prawem właściwym będzie więc prawo polskie.Tak więc stosowanie łącznika lokalnego, w postaci terytorium państwa na obszarze którego niebezpiecznie wadliwy produkt został wprowadzony do obrotu jest korzystne dla konsumentów.Dlatego wykładnia funkcjonalna przemawiałaby za stosowaniem takiego rozumienia norm p.p.m.Ostatnim możliwym wariantem, przy zastosowaniu statutu deliktowego jest wskazanie prawa właściwego według momentu wystąpienia szkody.Czy też inaczej mówiąc wykorzystanie łącznika miejsca wystąpienia szkody.Wariant ten wydaje się najtrafniejszy, ze względu na odszkodowawczy charakter zobowiązania z tytułu odpowiedzialności za produkt.Wystąpienie szkody jest warunkiem koniecznym i wystarczającym do zaistnienia tego typu zobowiązania.Bez szkody nie można mówić o odpowiedzialności odszkodowawczej a jedynie o potencjalnym zagrożeniu, lub ewentualnie o naruszeniu odpowiednich norm i standardów bezpieczeństwa.Samo wprowadzenie produktu do obrotu stanowi w świetle art.4491 czyn zabroniony, jednakże kodeks cywilny nie przewiduje za to żadnych konsekwencji.Dopiero zrealizowanie się niebezpieczeństwa tkwiącego we wprowadzonym do obrotu produkcie w postaci szkody, pociąga za sobą odpowiedzialność odszkodowawczą.Norma kolizyjna wyinterpretowana z przepisu art.31 p.p.m., a także z art.4491- 44911 KC nakazuje stosowanie prawa państwa wystąpienia szkody, jeżeli tylko strony pochodzą z różnych państw.Podobny wynik wskazuje wykładnia funkcjonalna.Zakładając, że przepisy o odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez produkt wadliwie niebezpieczny, mają na celu ułatwienie dochodzenia roszczeń odszkodowawczych konsumentom, właściwsze niż prawo wskazane przez łącznik charakterystycznego świadczenia, wydaje się być stosowanie prawa poszkodowanego, którym z reguły (choć z pewnością nie zawsze) będzie prawo państwa na terenie którego wystąpiła szkoda.Jest to tym bardziej istotne w sytuacji globalizacji handlu i przemysłu, kiedy to prawem sprzedawcy wcale często mogłoby się okazać egzotyczne prawo, któregoś z państw azjatyckich.Rozdział IVPOSTULATY DE LEGE FERENDANajważniejszymi wartościami jakie lec winny u podstaw unormowań prawnokolizyjnych, z zakresu odpowiedzialności za produkt, są ochronna słabszej strony obrotu, harmonizacja z prawem materialnym, oraz ujednolicenie prawnych standardów w duchu rozwiązań obowiązujących w państwach członkowskich UE.O ile pierwszy z tych postulatów znajduje odzwierciedlenie (przynajmniej w pewnym zakresie) w nowych przepisach tytułu VI1 KC, oraz pozostałych ustawach i rozporządzeniach wykonawczych, o tyle przepisy prawa prywatnego międzynarodowego wymagają nowelizacji, w postaci wprowadzenia odrębnych norm kolizyjnych dotyczących nowej podstawy odpowiedzialności lub na tyle ogólnego i elastycznego ujęcia przepisów dotyczących odpowiedzialności pozaumownej, aby ich zastosowanie do odpowiedzialności za produkt nie wymagało karkołomnych zabiegów interpretacyjnych.Oczywiście możliwe jest, jak to wykazano wyżej odpowiednie stosowanie rozwiązań przewidzianych dla zobowiązań nie wynikających z czynności prawnych, przypomina to, jednak wtłaczanie na siłę nowej instytucji do starej, niezbyt dopasowanej „obudowy” i w dodatku nie zapewnia odpowiedniej ochrony poszkodowanym.Dążenie do zróżnicowania i uelastycznienia norm kolizyjnych dla poszczególnych typów czynów niedozwolonych jest najbardziej widoczne w ustawie szwajcarskiej, a także w nieco mniejszym stopniu w prawie austriackim i niemieckim.Prawo szwajcarskiej wykorzystuje sekwencje reguł kaskadowych, którą otwiera następczy wybór prawa (art.132 - ograniczony jednak tylko do prawa sądu), a także przewiduje szereg odrębnych reguł kolizyjnych dla poszczególnych kategorii deliktów, takich jak właśnie odpowiedzialność za produkt (art.135), wypadki drogowe (art.134), nieuczciwa konkurencja (art.136) itd.Podobnie odrębne unormowanie odpowiedzialności za produkt występuje w prawie włoskim i rumuńskim [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl centka.pev.pl
.Podobnie rzecz się ma z wprowadzeniem produktu wadliwego do obrotu krajowego, choć w tym przypadku, niebezpieczeństwo powstania szkody, wyraźnie przybliża się konsumenta i owa potencjalna groźba staje znacznie bardziej realna.Czy więc czynność importera polegająca na wprowadzeniu do polskiego obrotu niebezpiecznego produktu jest owym „zdarzeniem będącym źródłem zobowiązania“ o którym mówi art.31 §1 p.p.m.? Dla potencjalnego poszkodowanego jest to o tyle korzystne, że w takim przypadku zastosowanie znajdzie §2 wspomnianego przepisu, ponieważ należy założyć, iż zarówno importer jak i ewentualny poszkodowany będą obywatelami polskimi a także będą mieć miejsce zamieszkania w Polsce.Prawem właściwym będzie więc prawo polskie.Tak więc stosowanie łącznika lokalnego, w postaci terytorium państwa na obszarze którego niebezpiecznie wadliwy produkt został wprowadzony do obrotu jest korzystne dla konsumentów.Dlatego wykładnia funkcjonalna przemawiałaby za stosowaniem takiego rozumienia norm p.p.m.Ostatnim możliwym wariantem, przy zastosowaniu statutu deliktowego jest wskazanie prawa właściwego według momentu wystąpienia szkody.Czy też inaczej mówiąc wykorzystanie łącznika miejsca wystąpienia szkody.Wariant ten wydaje się najtrafniejszy, ze względu na odszkodowawczy charakter zobowiązania z tytułu odpowiedzialności za produkt.Wystąpienie szkody jest warunkiem koniecznym i wystarczającym do zaistnienia tego typu zobowiązania.Bez szkody nie można mówić o odpowiedzialności odszkodowawczej a jedynie o potencjalnym zagrożeniu, lub ewentualnie o naruszeniu odpowiednich norm i standardów bezpieczeństwa.Samo wprowadzenie produktu do obrotu stanowi w świetle art.4491 czyn zabroniony, jednakże kodeks cywilny nie przewiduje za to żadnych konsekwencji.Dopiero zrealizowanie się niebezpieczeństwa tkwiącego we wprowadzonym do obrotu produkcie w postaci szkody, pociąga za sobą odpowiedzialność odszkodowawczą.Norma kolizyjna wyinterpretowana z przepisu art.31 p.p.m., a także z art.4491- 44911 KC nakazuje stosowanie prawa państwa wystąpienia szkody, jeżeli tylko strony pochodzą z różnych państw.Podobny wynik wskazuje wykładnia funkcjonalna.Zakładając, że przepisy o odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez produkt wadliwie niebezpieczny, mają na celu ułatwienie dochodzenia roszczeń odszkodowawczych konsumentom, właściwsze niż prawo wskazane przez łącznik charakterystycznego świadczenia, wydaje się być stosowanie prawa poszkodowanego, którym z reguły (choć z pewnością nie zawsze) będzie prawo państwa na terenie którego wystąpiła szkoda.Jest to tym bardziej istotne w sytuacji globalizacji handlu i przemysłu, kiedy to prawem sprzedawcy wcale często mogłoby się okazać egzotyczne prawo, któregoś z państw azjatyckich.Rozdział IVPOSTULATY DE LEGE FERENDANajważniejszymi wartościami jakie lec winny u podstaw unormowań prawnokolizyjnych, z zakresu odpowiedzialności za produkt, są ochronna słabszej strony obrotu, harmonizacja z prawem materialnym, oraz ujednolicenie prawnych standardów w duchu rozwiązań obowiązujących w państwach członkowskich UE.O ile pierwszy z tych postulatów znajduje odzwierciedlenie (przynajmniej w pewnym zakresie) w nowych przepisach tytułu VI1 KC, oraz pozostałych ustawach i rozporządzeniach wykonawczych, o tyle przepisy prawa prywatnego międzynarodowego wymagają nowelizacji, w postaci wprowadzenia odrębnych norm kolizyjnych dotyczących nowej podstawy odpowiedzialności lub na tyle ogólnego i elastycznego ujęcia przepisów dotyczących odpowiedzialności pozaumownej, aby ich zastosowanie do odpowiedzialności za produkt nie wymagało karkołomnych zabiegów interpretacyjnych.Oczywiście możliwe jest, jak to wykazano wyżej odpowiednie stosowanie rozwiązań przewidzianych dla zobowiązań nie wynikających z czynności prawnych, przypomina to, jednak wtłaczanie na siłę nowej instytucji do starej, niezbyt dopasowanej „obudowy” i w dodatku nie zapewnia odpowiedniej ochrony poszkodowanym.Dążenie do zróżnicowania i uelastycznienia norm kolizyjnych dla poszczególnych typów czynów niedozwolonych jest najbardziej widoczne w ustawie szwajcarskiej, a także w nieco mniejszym stopniu w prawie austriackim i niemieckim.Prawo szwajcarskiej wykorzystuje sekwencje reguł kaskadowych, którą otwiera następczy wybór prawa (art.132 - ograniczony jednak tylko do prawa sądu), a także przewiduje szereg odrębnych reguł kolizyjnych dla poszczególnych kategorii deliktów, takich jak właśnie odpowiedzialność za produkt (art.135), wypadki drogowe (art.134), nieuczciwa konkurencja (art.136) itd.Podobnie odrębne unormowanie odpowiedzialności za produkt występuje w prawie włoskim i rumuńskim [ Pobierz całość w formacie PDF ]