[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Powiedział też, o czym już sami wiedzieliśmy, że zagładzieuległo trzy czwarte eskadry:  Cielec" i większość ciężarówek kosmicznych, z których zostałytylko dwie.Mózgi pokładowe  Koziorożca" i  Węża" również przestały działać, a mechanicywątpili, aby udało się szybko je uruchomić.Gdy przybyliśmy planetolotem na  Koziorożca", Mary rzuciła mi się z łkaniem napierś.Opłakiwała mnie tak, jakbym zginął.Otarłem jej łzy i powiedziałem: - Przypatrz mi się.dobrze! Jestem żywy, zdrowy i długo jeszcze zamierzam takimzostać!- Zemdlałam z przerażenia, kiedy zobaczyłam, dokąd pędzi  Strzelec"! - Wpatrywałasię we mnie niedowierzającym wzrokiem.- Byliście już tak blisko epicentrum eksplozji L.Dopiero teraz uświadomiłem sobie, co musieli przeżywać nasi przyjaciele z  Węża" i Koziorożca".Lękałem się o nich, ale oni mieli jeszcze większe podstawy, aby lękać się.onas.Romero powiedział gorzko, tym szczególnym tonem, którego używał zawsze, kiedyuciekał się do przykładów z historii:- Rzuciliśmy  Cielca" na pożarcie, drogi admirale.Musimy spojrzeć prawdzie w oczyi przyznać, że wrogowie są potężniejsi od nas.- Nie wiem czy potężniejsi - odparłem - ale z pewnością sprytniejsi.Aprzygnębionemu Olegowi powiedziałem:- Przeszłości nie da się odwrócić, myślmy zatem o przyszłości.Zadam ci teraz pewnepytanie.Od twojej odpowiedzi zależy bardzo wiele, dobrze się wiec nad nią zastanów.WaszMUK zacinał się dwukrotnie, prawda? Najpierw odmówił posłuszeństwa, potem pracowałprzez parę sekund normalnie i znów, tym razem już ostatecznie, stanął?- Było dokładnie tak, jak mówisz, Eli - powiedział ze zdziwieniem.- Jakie wnioskistąd wyciągasz?- Niezwykle ważne - zapewniłem go i zażądałem zwołania poufnej narady wąskiejgrupy kierownictwa wyprawy.Zażądałem, aby poufną naradę zwołano w dobrze odizolowanym od reszty statkupomieszczeniu.Oleg uznał, że najodpowiedniejsza będzie dawna stajnia pegazów, gdyż winnych ekranowych kabinach Włóczęga, który naturalnie miał w naradzie uczestniczyć, poprostu by się nie zmieścił.Kiedy tam przyszedłem, wszyscy już na mnie czekali.Kamagin iOsima zameldowali co działo się na  W%7łU" i  Koziorożcu", Olga zrelacjonowaławydarzenia na pokładzie  Strzelca".Na wszystkich gwiazdolotach nieznane pole odcięłomózgi pokładowe od mechanizmów wykonawczych, przy czym na  Koziorożcu" odbyło się.to w dwóch fazach.Na  Strzelcu" i  Koziorożcu" udało się szybko uruchomić ręczne stero-wanie, a na  Wężu" te urządzenia nie zostały w ogóle zablokowane.Wszystkie statki przednaprawieniem MUK niezdolne były do kontynuowania zamierzonego rejsu ani do powrotu nabazę. Strzelec" ucierpiał tak mocno, że mógł być wykorzystany jedynie jako statektowarowy.W ten sposób z ogromnej eskadry zostały nam dwa niezbyt sprawne gwiazdolotyzałogowe i trzy ciężarówki kosmiczne. - Eli, narada została zwołana na twoje żądanie - zwrócił się do mnie Oleg.- Obiecałeśzłożyć ważne oświadczenie.Zatem słuchamy.Zacząłem od pytania zadanego smokowi.- Włóczęgo, czy mózg biologiczny, powiedzmy równie potężny jak twój, możewpływać na MUK nie przez wydawanie mu zewnętrznych poleceń, jak my to robimy, leczprzez równoległe dublowanie pracy wszystkich jego obwodów?Smok patrzył na mnie z niezwykłą u niego powagą.Pytanie było zbyt ważne, aby dałoskwitować się jakimś żarcikiem.- Zbyt wiele żądasz od zwykłego mózgu, Eli.MUK liczy z szybkością kilku miliardówoperacji na sekundę, a mózg biologiczny nie jest do tego zdolny.Poza tym działa na innejzasadzie logicznej, nie jest czysto analityczny, lecz raczej intuicyjny.Nie atomizuje sytuacji,ale ogarnia ją całościowo.Przynajmniej ja tak pracowałem na Trzeciej Planecie.- A zatem twoim zdaniem mózg biologiczny nie jest zdolny do takiego działania.Skoro jednak potrafiliśmy zbudować MUK, to możliwe są również konstrukcje o wieledoskonalsze.I jeśli taka superpotężna maszyna myśląca znalazłaby się w naszej eskadrze izapragnęła brutalnie wyłączyć MUK, to przyczyny awarii przestałyby być zagadką,nieprawdaż?Włóczęga nie odpowiedział, a Oleg wykrzyknął z niedowierzaniem w głosie:- Ale najpierw trzeba dowieść, że ów potężny wrogi mózg istotnie znajduje się najednym ze statków.- Ten mózg znajduje się na  Koziorożcu".- Wymień jego imię! - krzyknął Ellon.Nie lubił wydłużać szyi, ale teraz jego głowa wystrzeliła niemal pod sufit.Był pewien,że to jego mam namyśli.- Uspokój się, Bilonie - powiedziałem sucho.- Gdyby to o ciebie chodziło, zpewnością nie zostałbyś zaproszony na naradę.Tajny agent wroga nosi imię Oan.Podniósł się gwar.Wszyscy zaczęli mówić na raz.Oleg raz jeszcze zażądał dowodów.Poprosiłem o zadawanie mi pytań, na które mam odpowiedzieć.Pytań jednak nie było, byływątpliwości.Kamagin powiedział, że hipotetyczny wrogi mózg musiałby działać z równą conajmniej szybkością co MUK, a struktury biologiczne, jak to przed chwilą dowiedziono, niesą do tego zdolne.A zatem należy z kolei dowieść, że Oan nie jest istotą żywą, tylkozakamuflowaną maszyną.Osima dodał, że MUK zużywa niemało specyficznej energiiwyspecjalizowanych pól, a skąd Oan miałby potajemnie otrzymywać taką energie? Olga zkolei zauważyła, że agent zakłócający prace mózgu pokładowego musiałby przekazywaćswoje rozkazy na inne statki przy pomocy jakichś pól, ale obecności takich pól w przestrzeni nie zarejestrowano.Wreszcie Orlan przypomniał, że szpieg musiałby rozszyfrowywaćzamysły astronautów nie będąc obecnym przy ich rozmowach, musiałby odczytywać zdalnie ipotajemnie ich myśli.Nawet Demiurgowie tego nie potrafią, a w Imperium Niszczycielitechnika podsłuchiwania stała przecież na niezłym poziomie!- Poza tym wszędzie mamy takie szczelne ekrany - włączył się.do dyskusji Gracjusz.-Nie mogę sobie na przykład wyobrazić, aby stąd przeciekły jakieś informacje.A innepomieszczenia są wcale nie gorzej zabezpieczone.- Krótko mówiąc szpieg, musiałby być istotą nadprzyrodzoną! - zakonkludował Oleg.- Cóż to jest istota lub zjawisko nadprzyrodzone? - powiedziałem [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centka.pev.pl
  •