[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- OpanowaliśmyMusiała posłużyć się bronią, żeby stopić zamek.Usłyszała dobiegające ze środka Kajdany Heloty" razem z ładunkiem.Proszę przygotować się do spotkania z Oswo-paniczne okrzyki.Otworzyła drzwi.bodzicielem" w wyznaczonym punkcie przestworzy.Kiedy przekraczała próg, w jej nozdrza uderzył trudny do opisania fetor setek ciał - Zrozumiałem, dowódco Czerwonej Ręki.Spotkamy się tam z panią.Aha.jesz-ludzi i obcych istot.Poraził ją niczym cios obuchem; wytoczył się ze środka jak coś cze jedno.niemal materialnego, namacalnego.- Tak, panie Bjalin?Bria powiodła spojrzeniem po tłumie jęczących, zawodzących i płaczących piel- - Gratuluję szybkiego i sprawnego przeprowadzenia akcji.grzymów, którzy, usiłując oddalić się od niej, zbili się w jeszcze ciaśniejszą gromadę.- Dziękuję - rzekła Bria, po czym przerwała połączenie.Janko5 Janko5 A.C.Crispin Trylogia Hana Solo Tom III Zwit rebelii139 140Dwa miesiące pózniej Bria, składając jedną z rzadkich wizyt na Korelii, weszła Wyłączył komputerowy notatnik i oparłszy łokcie o blat biurka, pochylił się kuszybko do gabinetu dowódcy koreliańskich Rebeliantów.Pianat Torbul - niski, ciem- kobiecie.nowłosy mężczyzna o pełnych wyrazu ciemnych oczach, na jej widok uniósł głowę, ale - Brio.- zaczął cicho.- Teraz, kiedy załatwiliśmy wszystkie oficjalne sprawy,nie wstał zza biurka.muszę powiedzieć ci, że jestem trochę zaniepokojony niektórymi fragmentami twojego- Witam w domu - powiedział.- Spózniłaś się.Oczekiwałem, że zameldujesz się ostatniego raportu.dwa dni temu.Oczy Korelianki rozszerzyły się ze zdumienia.-Ależ, panie.- Przepraszam pana - odezwała się Bria skruszonym tonem.- Lecąc tu, odebrałam - Och, nie zrozum mnie zle, Tharen - przerwał jej dowódca.pilne wołanie o ratunek i musiałam pomóc w uwolnieniu Dumy Rubieży" spod opieki - Jesteś doświadczonym żołnierzem i zdolną przywódczynią.Nikt temu nie prze-kilku imperialnych patrolowców. Zemsta" została trafiona, wskutek czego uszkodze- czy.Tylko.przypomnij sobie przydomek, jaki nadali ci handlarze niewolników, a twoiniu uległa jednostka napędu podświetlnego.Naprawa zajęła nam całą standardową do- ludzie tak chętnie podchwycili.Czerwona Ręka.Symbol bezwzględności.Przeczytajbę.uważnie raport z przechwycenia Kajdan Heloty", jaki mi złożyłaś.%7ładnych jeńców.- Wiem o tym - oznajmił dowódca.Na jego twarzy pojawił się uśmiech, którego Ani jednego.Bria napięła mięśnie.czarowi rzadko kto umiał się oprzeć.- Otrzymaliśmy raport Dumy".Nie bądz taka - To byli poganiacze i handlarze niewolników - odparła równie cicho.- Doskonaleskromna, Tharen.wiedzieli, jak traktuje się ich w cywilizowanym świecie.Stawiali zacięty opór.Walczy-Bria także się uśmiechnęła.Zachęcona zapraszającym gestem mężczyzny, usiadła li do upadłego.%7ładen nie chciał się poddać.Wszyscy zginęli.naprzeciwko niego po drugiej stronie biurka.- Rozumiem.- odezwał się po chwili namysłu Torbul.Długo, bardzo długo pa-- Mój raport także pan otrzymał? - zapytała.trzył w oczy kobiety, ale to on pierwszy zrezygnował i odwrócił głowę.- Otrzymałem - przytaknął Torbul.- Wygląda na to, że twój przyjaciel Hyx poczy- Zapadła niezręczna cisza.Dowódca Rebeliantów przerwał ją chrząknięciem.nił znaczne postępy w leczeniu pielgrzymów, których uwolniłaś z ładowni Kajdan - Sytuacja na Odległych Rubieżach staje się coraz bardziej napięta - odezwał się wHeloty".Wielu z nich wróciło do normalnego życia.Gratuluję.Twoja wiara w niego końcu.- Tamtejsi Rebelianci są bardzo słabi.Mają niewielu ludzi.Chciałbym, żebyoraz nowa terapia przynosi owoce.Czerwona Ręka spędziła tam trochę czasu i jeżeli okaże się konieczne, służyła pomocąBria kiwnęła głową.W jej oczach pojawiły się dziwne błyski.miejscowym powstańcom.- Przywrócenie tych ludzi do normalnego życia wiele dla mnie znaczy - rzekła.- - Tak jest, proszę pana - odparła bez entuzjazmu Bria.-Mam jeszcze jedną spra-Ich rodziny nie posiadają się ze szczęścia.Nieszczęśnicy znów będą mogli żyć jak wę.normalni ludzie.w godności i spokoju.-Tak?- Rzecz jasna, chyba że zechcą się do nas przyłączyć - przerwał jej mężczyzna.- - Chyba wiem, gdzie możemy znalezć wielu nowych rekrutów.Kilkoro spośród tych, którzy najszybciej odzyskali siły i zdrowie, już zgłosiło się do - Gdzie? - zainteresował się Korelianin.nas z taką propozycją.Dopiero za kilka miesięcy zupełnie odzyskają siły [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl centka.pev.pl
.- OpanowaliśmyMusiała posłużyć się bronią, żeby stopić zamek.Usłyszała dobiegające ze środka Kajdany Heloty" razem z ładunkiem.Proszę przygotować się do spotkania z Oswo-paniczne okrzyki.Otworzyła drzwi.bodzicielem" w wyznaczonym punkcie przestworzy.Kiedy przekraczała próg, w jej nozdrza uderzył trudny do opisania fetor setek ciał - Zrozumiałem, dowódco Czerwonej Ręki.Spotkamy się tam z panią.Aha.jesz-ludzi i obcych istot.Poraził ją niczym cios obuchem; wytoczył się ze środka jak coś cze jedno.niemal materialnego, namacalnego.- Tak, panie Bjalin?Bria powiodła spojrzeniem po tłumie jęczących, zawodzących i płaczących piel- - Gratuluję szybkiego i sprawnego przeprowadzenia akcji.grzymów, którzy, usiłując oddalić się od niej, zbili się w jeszcze ciaśniejszą gromadę.- Dziękuję - rzekła Bria, po czym przerwała połączenie.Janko5 Janko5 A.C.Crispin Trylogia Hana Solo Tom III Zwit rebelii139 140Dwa miesiące pózniej Bria, składając jedną z rzadkich wizyt na Korelii, weszła Wyłączył komputerowy notatnik i oparłszy łokcie o blat biurka, pochylił się kuszybko do gabinetu dowódcy koreliańskich Rebeliantów.Pianat Torbul - niski, ciem- kobiecie.nowłosy mężczyzna o pełnych wyrazu ciemnych oczach, na jej widok uniósł głowę, ale - Brio.- zaczął cicho.- Teraz, kiedy załatwiliśmy wszystkie oficjalne sprawy,nie wstał zza biurka.muszę powiedzieć ci, że jestem trochę zaniepokojony niektórymi fragmentami twojego- Witam w domu - powiedział.- Spózniłaś się.Oczekiwałem, że zameldujesz się ostatniego raportu.dwa dni temu.Oczy Korelianki rozszerzyły się ze zdumienia.-Ależ, panie.- Przepraszam pana - odezwała się Bria skruszonym tonem.- Lecąc tu, odebrałam - Och, nie zrozum mnie zle, Tharen - przerwał jej dowódca.pilne wołanie o ratunek i musiałam pomóc w uwolnieniu Dumy Rubieży" spod opieki - Jesteś doświadczonym żołnierzem i zdolną przywódczynią.Nikt temu nie prze-kilku imperialnych patrolowców. Zemsta" została trafiona, wskutek czego uszkodze- czy.Tylko.przypomnij sobie przydomek, jaki nadali ci handlarze niewolników, a twoiniu uległa jednostka napędu podświetlnego.Naprawa zajęła nam całą standardową do- ludzie tak chętnie podchwycili.Czerwona Ręka.Symbol bezwzględności.Przeczytajbę.uważnie raport z przechwycenia Kajdan Heloty", jaki mi złożyłaś.%7ładnych jeńców.- Wiem o tym - oznajmił dowódca.Na jego twarzy pojawił się uśmiech, którego Ani jednego.Bria napięła mięśnie.czarowi rzadko kto umiał się oprzeć.- Otrzymaliśmy raport Dumy".Nie bądz taka - To byli poganiacze i handlarze niewolników - odparła równie cicho.- Doskonaleskromna, Tharen.wiedzieli, jak traktuje się ich w cywilizowanym świecie.Stawiali zacięty opór.Walczy-Bria także się uśmiechnęła.Zachęcona zapraszającym gestem mężczyzny, usiadła li do upadłego.%7ładen nie chciał się poddać.Wszyscy zginęli.naprzeciwko niego po drugiej stronie biurka.- Rozumiem.- odezwał się po chwili namysłu Torbul.Długo, bardzo długo pa-- Mój raport także pan otrzymał? - zapytała.trzył w oczy kobiety, ale to on pierwszy zrezygnował i odwrócił głowę.- Otrzymałem - przytaknął Torbul.- Wygląda na to, że twój przyjaciel Hyx poczy- Zapadła niezręczna cisza.Dowódca Rebeliantów przerwał ją chrząknięciem.nił znaczne postępy w leczeniu pielgrzymów, których uwolniłaś z ładowni Kajdan - Sytuacja na Odległych Rubieżach staje się coraz bardziej napięta - odezwał się wHeloty".Wielu z nich wróciło do normalnego życia.Gratuluję.Twoja wiara w niego końcu.- Tamtejsi Rebelianci są bardzo słabi.Mają niewielu ludzi.Chciałbym, żebyoraz nowa terapia przynosi owoce.Czerwona Ręka spędziła tam trochę czasu i jeżeli okaże się konieczne, służyła pomocąBria kiwnęła głową.W jej oczach pojawiły się dziwne błyski.miejscowym powstańcom.- Przywrócenie tych ludzi do normalnego życia wiele dla mnie znaczy - rzekła.- - Tak jest, proszę pana - odparła bez entuzjazmu Bria.-Mam jeszcze jedną spra-Ich rodziny nie posiadają się ze szczęścia.Nieszczęśnicy znów będą mogli żyć jak wę.normalni ludzie.w godności i spokoju.-Tak?- Rzecz jasna, chyba że zechcą się do nas przyłączyć - przerwał jej mężczyzna.- - Chyba wiem, gdzie możemy znalezć wielu nowych rekrutów.Kilkoro spośród tych, którzy najszybciej odzyskali siły i zdrowie, już zgłosiło się do - Gdzie? - zainteresował się Korelianin.nas z taką propozycją.Dopiero za kilka miesięcy zupełnie odzyskają siły [ Pobierz całość w formacie PDF ]