[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.stował, na jego spoconej twarzy malował się szeroki uśmiech.Po jego nosie spłynęła Nic nie wskazywało, żeby się dokądkolwiek wybierali.kropla potu i chwilę wisiała na czubku, zanim Hurati zgarnął ją czubkiem palca.W końcu Hokan dotarł do izolowanego pomieszczenia.Jedyną oznaką że wyda-- Proszę spojrzeć na płytę czołową kontrolnej tablicy, panie majorze - powiedział.rzyło się tu coś złego, był widoczny pośrodku posadzki sczerniały otwór o poszarpa-Hokan odwrócił się i zerknął na urządzenie.W mozaice czerwonych światełek nych krawędziach, w miejscu, w którym kiedyś znajdowała się ukryta klapa systemuwidniało obecnie kilka zielonych.ściekowego.- To przegrody druga, szósta i dziewiąta, proszę pana - ciągnął Hurati.- Teraz bę- Wojownik powiódł spojrzeniem po ścianach, półkach i szafkach.Popełnił błąd.dę się starał otworzyć pozostałe.Musiałem wypróbować wszystkie sekwencje, a to Pozwolił sobie na straszliwe niedopatrzenie.Nie zadał sobie trudu sprawdzenia, jakbardzo wiele permutacji.- Pokręcił głową i znów zaczął ostrożnie dzgać czubkiem noża wyglądają pojemniki z nanowirusami ani ile ich przechowywano.Przez oszklone drzwipłytkę z obwodem drukowanym.- Musi pan jednak wiedzieć, że kiedy przegrody się szafek widział puste miejsca na półkach.Szarpnął uchwyty, ale drzwiczki były za-podniosą pozostaną zablokowane i nie będą mogły opaść.mknięte.Janko5 Janko5 Karen Traviss Komandosi Republiki  Bezpośredni kontakt221 222Wrócił korytarzem do pomieszczenia, w którym kulili się laboranci, i chwycił zaramię pierwszego z brzegu młodego mężczyznę.- Wiesz może, jak wyglądają te nanowirusy? - zapytał.Młodzieniec zamrugał.ROZ DZ I AA- Mają strukturę opartą na.- zaczął niepewnie.- Idiota - przerwał Hokan i wymierzył wskazujący palec we własne oko, aby szyb-ciej dać do zrozumienia, że chodzi mu o wygląd.- Jak wyglądają pojemniki, w którychsię je trzyma? Ile ich było? Pospiesz się! Zacznij myśleć! - Poderwał laboranta na nogi iniemal zaciągnął korytarzem do centralnego pomieszczenia.- Pokaż mi je! - zażądał.Chłopak wskazał szafkę z nieprzezroczystymi drzwiczkami.18- Czternaście fiolek ze stopu jakichś metali, zamkniętych w próżnioszczelnej ka-setce - powiedział.- Otwórz szafkę i sprawdz, czy jeszcze są - polecił Mandalorianin.- Nie mogę - odparł laborant.- Wszystkie klucze i kody dostępu ma Uthan.Podczas walki nigdy nie dysponuje się kompletnymi informacjami, drodzy panowie.- Czy nieprzyjaciele mogli otworzyć szafkę i po prostu znów ją zamknąć?Właśnie taką sytuacją określa się jako wojenny zamęt.Można albo siedzieć bezczynnie i- W normalnych okolicznościach powiedziałbym, że to niemożliwe, ale sam kie-się zastanawiać, co jest prawdą, a co nie, albo dojść do wniosku, że nieprzyjaciel takżedyś mówiłem, że niemożliwe jest dostanie się do tego ośrodka.tego nie wie, i ze względów psychologicznych oddać kilka strzałów.Naprawdę dobraMiejsce, w którym znajdowała się kiedyś klapa systemu ściekowego, było terazarmia to taka, która musi tylko potrząsnąć szabelką, żeby wygrać wojnę.dziurą o poszarpanych brzegach, wyłożonych zwęglonymi i połamanymi płytkami.sierżant Kai SkirataMetalowe obramowanie było powyginane i poskręcane.Hokan spojrzał w głąb mrocz-nego otworu i zobaczył rumowisko.- Omega do  Majestatycznego".Stop, stop, stop.Przerwać ogień.W pierwszej chwili nie był pewny, czy naprawdę ma do czynienia z ludzmi, czyNiner odczekał kilka sekund, zanim się poruszył.Pamiętał, że na północny zachódmoże z jakimiś dziwacznymi, nieznanymi formami życia.Wiedział, dokąd uciekają.od ośrodka rosną drzewa, ale obecnie ich nie widział.Nie można było uzależniać niczy-Musiał ich wytropić, by uniemożliwić im porwanie doktor Uthan i wyników jej badańjego życia od celności artyleryjskiego wsparcia.Poczołgał się naprzód na brzuchu inad nanowirusami.wsparł na łokciach, żeby omieść spojrzeniem teren przed sobą.Najpierw skorzystał zJeżeli czegoś takiego mogła dokonać garstka sklonowanych żołnierzy, Hokanlornetki przesłony hełmu, a pózniej z lunety swojego DC-17.niemal bał się pomyśleć, do czego mogą być zdolne miliony.Nic się nie poruszało, chociaż i tak nikt obdarzony odrobiną zdrowego rozsądkunie wystawiałby się na strzały i nie stawał pośrodku jaskrawo oświetlonych drzwi wej-ściowych.Ośrodek stracił zupełnie drewniane szalowanie, które nadawało mu wygląd domumieszkalnego miejscowej farmy, a frontowe drzwi z wytrzymałego stopu były obecnieszeroko otwarte.Kilka pierwszych sekund Niner niemal się spodziewał, że zobaczywychodzących przez nie Darmana i Atina, a Kai Skirata zawoła:  Koniec ćwiczeń!"Tym razem jednak komandosi nie brali udziału w ćwiczeniach, a noc się jeszcze nieskończyła.Zajmujący stanowisko za jego plecami Fi sięgnął po swój Dece i wymierzył na-sadkę snajperską w drzwi, żeby dać ognia do każdej osoby na tyle szalonej, aby wy-chodzić na podwórze.Gdyby jednak z ośrodka rzeczywiście ktoś wyszedł, i to z pod-niesionymi rękami, Niner podejrzewał, że kolega nie poświęciłby nawet ułamka sekun-dy, żeby się zastanowić przed strzałem.- Dar, Atin, czy możecie potwierdzić swoją pozycję? - zapytał.Musiał zaczekać na odpowiedz.Janko5 Janko5 Karen Traviss Komandosi Republiki  Bezpośredni kontakt223 224- Jesteśmy gdzieś, gdzie jest ciemno jak w piekle i cuchnie jak diabli, a ja ciągnę - Gdzie jest Darman?półprzytomną kobietę - odezwał się w końcu Atin.- Pokonał mniej więcej pięćdziesiąt metrów od ośrodka i znajduje się teraz w tune-- To całkiem jak upojne chwile w  Pozaświatowcu" - stwierdził sierżant, chociaż lu - odparł komandos.- Ciężko mu idzie.nie miał pojęcia, jak naprawdę wygląda wnętrze nocnego klubu i prawdopodobnie nig- - A jednak to najszybszy sposób wydostania się stamtąd - stwierdziła Gurlanka.-dy nie miał się tego dowiedzieć.Pomyślał, że rzucona od niechcenia uwaga musiała No, chyba żeby wykopać ich z tego tunelu.wypłynąć z jego podświadomości.- Czy Uthan jest ranna? - Przekopanie pięciu metrów gruntu bez narzędzi czy ładunków wybuchowych- Dar miał powyżej uszu użerania się z nią i zaaplikował jej porcję środka uspoka- zajmie mnóstwo czasu.- Niner odwrócił się do Etain.- Czy mogłaby pani im jakośjającego - wyjaśnił komandos.pomóc? - zapytał.- Ile jeszcze upłynie czasu, zanim będziecie mogli zdetonować ładunki? Młoda Jedi odgarnęła z twarzy kosmyk zmierzwionych włosów.Ze słuchawek hełmu Ninera wydobyły się stłumione dzwięki.Brzmiały, jakby - Jeżeli Jinart określi najwęższe miejsce tunelu, mogę postarać się rozepchnąć gle-Atin rozmawiał z kolegą bez pośrednictwa komunikatora.Prawdopodobnie zdjął hełm, bę na boki - powiedziała.- Im dokładniej to sobie wyobrażę, tym większe będę miałażeby wypić łyk wody.Porwana kobieta wydawała niezrozumiałe pomruki, ale Niner szanse posłużenia się Mocą.Muszę widzieć, co się dzieje w moim umyśle.usłyszał wyraznie głos Darmana.- Potrafię określić miejsce, w którym przebywają - obiecała Gurlanka [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centka.pev.pl
  •